Wydarzenia

Ważne zwycięstwo Śląska II Wrocław

2014-09-20 18:23:53
Rezerwy WKS-u odniosły dziś niezwykle ważne zwycięstwo. Podopieczni Piotra Jawnego pokonali faworyzowany zespół Stilonu Gorzów Wielkopolski 2:1.
Spotkanie świetnie rozpoczęli podopieczni Piotra Jawnego. Już w 6. minucie meczu doskonała prostopadła piłka trafiła do wychodzącego z głębi pola Macieja Matusika. Filigranowy pomocnik, który słynie ze świetnie ułożonej nogi przy rzutach wolnych, perfekcyjnie wykończył sytuację sam na sam i dał swojej drużynie prowadzenie. Nie minęły trzy minuty, a zgromadzeni na stadionie przy Oporowskiej kibice zielono-biało-czerwonych znowu mieli powody do radości! Dośrodkowanie z rzutu rożnego spadło idealnie na głowę Konrada Kaczmarka. Rosły napastnik Śląska II Wrocław pięknie skierował futbolówkę głową w samo okienko bramki gości. Po 10. minutach rezerwy WKS-u prowadziły ze Stilonem już 2:0!
 
Zespół Piotra Jawnego nie zamierzał zwalniać swojego tempa gry. W 11. minucie kolejne świetne rozegranie w środku pola zaowocowało zagraniem na prawą stronę do Karola Angielskiego. Napastnik, który dzień wcześniej był w składzie pierwszego zespołu na pojedynek z Koroną Kielce uderzył bez zastanowienia, precyzyjnie i idealnie przy słupku bramki Dawida Dłoniaka. Niestety, trójka sędziowska dopatrzyła się pozycji spalonej młodego goleadora i bramki nie uznała. Angielski się tym zbytnio nie przejął i już chwilę później po raz kolejny groźnie zaatakował. Tym razem został jednak uprzedzony przez bramkarza gości, który interweniował w stylu Manuela Neuera i zażegnał niebezpieczeństwo.
 
Spotkanie toczone było w szybkim tempie i swoje sytuacje wypracowywali również goście. W 19. minucie udało się im nawet zdobyć bramkę kontaktową. Z lewej strony, zza pola karnego na uderzenie zdecydował się Damian Szałas, a piłka po jego strzale wylądowała przy dalszym słupku bramki Jakuba Wrąbla. 3 minuty później znowu dobrą okazję mieli przyjezdni. Tym razem strzał powędrował jednak wysoko nad poprzeczką, a spadająca piłka postraszyła siedzących na trybunie kibiców przyjezdnych.
 
W 25. minucie znowu zaatakował Śląsk II. Strzał Waldemara Gancarczyka z ok. 25 metrów był minimalnie niecelny. Po tej sytuacji bieg boiskowych wydarzeń trochę zwolnił, głównie za sprawą zespołu przyjezdnych. Podopieczni Piotra Jawnego dłużej utrzymywali się przy piłce i starali się kreować kolejne sytuacje. Goście z kolei, jakby zasłuchani w doping swoich fanów, nie kwapili się do gry. W 39. minucie dobrze w środku rozegrał Kaczmarek i podał na lewo do Matusika. Drugi z wymienionych graczy zdecydował się na dośrodkowanie w pole karne, gdzie po nieporozumieniu bramkarza z obrońcą Śląsk II zyskał rzut rożny, z którego jednak nie wynikło nic groźnego. Chwilę później zdecydowali się w końcu zaatakować goście - strzał Szałasa okazał się jednak niecelny i nie zmusił Wrąbla do interwencji. W końcowych sekundach pierwszej połowy kolejny atak wyprowadzili goście i zdobyli nawet bramkę! Na szczęście dla rezerw Śląska napastnik z Gorzowa Wielkopolskiego znajdował się w chwili podania na pozycji spalonej. Po momencie, sędzia Urban zakończył pierwszą połowę spotkania. Na przerwę zespoły schodziły przy wyniku 2:1 dla zielono-biało-czerwonych.
 
Przed rozpoczęciem drugiej połowy obydwaj trenerzy zdecydowali się na przeprowadzenie po jednej zmianie. W zespole Śląska II Wrocław od 46. minuty mogliśmy oglądać Igora Wargina, który zmienił Karola Angielskiego. W drużynie gości na placu gry zameldował się z kolei Daniel Mrozek i zastąpił Alana Błajewskiego. 
 
Na początku tej odsłony gry zaatakowali goście, ale z ich strzałem poradził sobie Jakub Wrabel. Groźniej radzili sobie zawodnicy trenera Jawnego. Najpierw spadającego liścia tuż nad bramką przyjezdnych posłał Matusik, a chwilę później w zamieszaniu w polu karnym rozpaczliwie interweniowali zawodnicy Stilonu Gorzów Wielkopolski. W 55. minucie zza pola karnego uderzył jeszcze Kaczmarek, ale jego strzał na rzut rożny sparował Dłoniak. 3 minuty później do głosu próbowali dojść goście. Strzał Posmyka powędrował jednak w boczną siatkę świątyni Jakuba Wrąbla.
 
W 69. minucie wydawało się, że swoją passę bez strzelonego gola wreszcie przerwie Marcin Przybylski. Młody napastnik świetnie przedryblował w środku boiska trzech przeciwników, dobiegł do linii „szesnastki” i lewą nogą posłał piłkę w kierunku okienka bramki gości. Strzał okazał się jednak niecelny. Po minucie odpowiedzieli gorzowianie, również niecelnie. Po wyrzucie z autu do futbolówki dopadł Timoszyk i oddał strzał z woleja obok bramki.
 
Druga połowa zdecydowanie nie obfitowała w tyle sytuacji strzeleckich, co pierwsza. Gra toczyła się głównie w środku pola, a zawodnicy obydwu zespołów rzadko szukali okazji rozegrania piłki na skrzydło. Właśnie w ten sposób Śląsk II Wrocław spróbował zagrać 87. minucie. Gancarczyk rozegrał na lewą stronę, do wprowadzonego w drugiej odsłonie Daniela Łuczaka. Etatowy snajper zespołu juniorów starszych odegrał do „Garnka”, a ten oddał sprytny strzał z prostego podbicia. Niestety nad poprzeczką bramki gości. 
 
W doliczonym czasie gry piękną kontrę przeprowadzili zawodnicy Piotra Jawnego. W sytuacji sam na sam znalazł się Konrad Kaczmarek, lecz jego lob nad bramkarzem okazał się za mało precyzyjny i minął lewy słupek bramki Stilonu. W końcówce gra była mocno szarpana i często przerywana faulami. Piłka szybko przemieszczała się spod jednej bramki pod drugą, ale nie przynosiło to już okazji bramkowych. Wreszcie spotkanie zakończył sędzia Urban i zwycięstwo Śląska II Wrocław nad dotychczas 3. drużyną III ligi stało się faktem! 
 
Śląsk II Wrocław - KS Stilon Gorzów Wielkopolski 2:1 (2:1)
Bramki: Matusik 6, Kaczmarek 9 - Szałas 19.
Śląsk II: Wrąbel - Miś (71 Repski), Menzel, Cieśla, Socha - Kohut, Gancarczyk, Przybylski (82 Łuczak), Matusik (87 Wdowiak)- Angielski (46 Wargin), Kaczmarek
Stilon: Dłoniak - Suchowera, Gruszecki, Kucharski, Szwiec – Timoszyk (74 Świtaj), Wiśniewski, Szałas (56 Ziajka), Błajewski (46 Mrozek) - Maliszewski, Nowaczewski (56 Posmyk)
Żółte kartki: Socha - Kucharski.
Sędzia: Andrzej Urban
Autor: Mateusz Kondrat, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław