We wtorkowej prasie o Śląsku Wrocław
2014-05-06 11:00:51
Zobaczcie, co we wtorkowej prasie piszą o Śląsku Wrocław.
Przegląd Sportowy - Kokoszka odejdzie ze Śląska
Zawodnik zarabia około 50 tysięcy złotych netto miesięcznie. Jego umowa skończy się w czerwcu. Prezes Śląska Paweł Żelem zaoferował Kokoszce nowy kontrakt, ale na znacznie gorszych warunkach niż dotychczas. (…) Śląsk miał możliwość skorzystania z opcji przedłużenia umowy z Kokoszką na podstawie jednostronnej deklaracji. Ale musiał spełnić dwa warunki. Po pierwsze - skorzystać z opcji prolongowania kontraktu najpóźniej w grudniu, po drugie - zagwarantować piłkarzowi takie same warunki finansowe jak do tej pory. Zarząd nie skorzystał z tych zapisów, bo szuka oszczędności. Kokoszka jest na dziś... droższy w utrzymaniu niż bombardier Marco Paixao, inkasujący 40 tys. zł miesięcznie. W Polsce raczej nikt nie zaoferuje Kokoszce warunków, które ten ma jeszcze do czerwca we Wrocławiu. Chyba że latem stanie się coś nieprzewidzianego i obrońcy pilnie będą potrzebowali w Legii Warszawa lub w Lechu Poznań. Reszty ligowców na tego obrońcę nie stać. Piłkarz nie wyklucza wyjazdu za granicę. - Już raz byłem we Włoszech. Mam 28 lat, a to jeszcze jest wiek, w którym można wyjechać. Biorę pod uwagę ponowną grę poza Polską - potwierdza zawodnik. Czasu na przemyślenia może mieć teraz dużo. W Gliwicach dostał 12, żółtą kartkę w sezonie. Przy takiej liczbie upomnień pauzuje się już nie w jednej, a w dwóch kolejkach.
Gazeta Wyborcza - Świetna passa Śląska
Śląsk notuje najlepszą od trzech lat serię meczów bez straty bramki. Ostatni raz Kelemena rywale pokonali cztery kolejki temu w spotkaniu z Podbeskidziem. O przedłużenie tej passy Śląsk musi teraz się starać bez kluczowego obrońcy Adama Kokoszki. Śląsk ma za sobą świetną passę trzech kolejnych meczów bez straty bramki. Najpierw na koniec pierwszej części sezonu pokonał u siebie Lechię Gdańsk 1:0. Tydzień później, już po podziale tabeli, zwyciężył w derbach z Zagłębiem Lubin 1:0, a teraz bezbramkowo zremisował z Piastem Gliwice. Wrocławianie grę „na zero z tyłu" zawdzięczają przede wszystkim uważnej grze całej drożyny, w tym w głównej mierze parze stoperów Rafałowi Grodzickiemu i Adamowi Kokoszce. Defensywa Śląska w ostatnich spotkaniach nie zawodzi. (…)Dobrą współpracę i formę linii defensywnej Śląska zaburzy niestety kartkowa absencja Adama Kokoszki. Defensor wrocławian w meczu z Piastem zobaczył 12, żółtą kartkę w tym sezonie i będzie musiał pauzować przez dwa najbliższe spotkania. W efekcie zabraknie go w starciach 12 maja z Widzewem Łódź i pięć dni później z Podbeskidziem. (…)Śląsk kluczowego obrońcę stracił na najważniejszy moment sezonu. Wrocławianie bronią się przed spadkiem - po 32 kolejkach z dorobkiem 22 punktów zajmują 11. pozycję. Nad strefą spadkową podopieczni Tadeusza Pawłowskiego mają póki co sześć oczek przewagi, ale teraz zmierzą się z Widzewem Łódź i Podbeskidziem.
Super Express - Dla kogo w Ekstraklasie wybije ostatnia godzina?
Trenerzy drużyn z grupy walczącej o pozostanie w Ekstraklasie niecierpliwie zerkają na zegarki, odliczając czas do ostatniej ligowej kolejki, kiedy to rozstrzygnie się los ich zespołów. Super Express sprawdził ich czasomierze. Najdroższym zegarkiem może się pochwalić trener Korony Kielce Jose Rocho Martin Pacheta, który posiada Rolexa wartego 16 tysięcy złotych. (…) Cennego Rolexa posiada także Tadeusz Pawłowski ze Śląska Wrocław, ale … go nie nosi. - Na co dzień używam modelu Jacques Lemans. Jego cena nie rzuca na kolana, w przeliczeniu na złotówki to około 600 zł, ale ma dla mnie wartość sentymentalną. Otrzymałem go z Austriackiego Związku Piłki Nożnej jako podziękowanie za pracę z grupami młodzieżowymi. Noszę go, bo przynosi mi szczęście - zdradza nam Pawłowski.
Fakt - Kokoszka odchodzi ze Śląska
- Nic nie wskazuje na to, że zostanę w Śląsku Wrocław. W tej chwili nie ma żadnych rozmów między mną i moim menedżerem a klubem - mówi podstawowy obrońca Śląska Adam Kokoszka. Zawodnik zarabia we Wrocławiu około 50 tys. zł na rękę miesięcznie. Jego umowa skończy się w czerwcu. Prezes Paweł Żelem szuka oszczędności. Zaoferował Kokoszce nowy kontrakt, ale znacznie niższy niż dotychczasowy. (…) W Polsce raczej nikt mu nie zaoferuje warunków, jakie miał do tej pory we Wrocławiu. Piłkarz nie wyklucza wyjazdu za granicę. - Mam 28 lat, a to jeszcze jest wiek, w którym można wyjechać - potwierdza zawodnik.
Fakt - Piłkarze odpoczywali
Po sobotnim meczu ligowym z Piastem Tadeusz Pawłowski zorganizował niedzielny trening, a w poniedziałek dał piłkarzom odpocząć. Już od dzisiaj drużyna Śląska przygotowywać się będzie do spotkania z Widzewem, które zaplanowano na poniedziałek 12 maja (początek o godz. 18, Stadion Miejski)
Fakt - Orliki w Monachium
W długi weekend majowy drugi zespół orlików z Akademii Piłkarskiej Śląska wziął udział w prestiżowym turnieju U-10 Teamplayer Cup Munich. Młodzi piłkarze WKS zajęli 6. miejsce.
Patryk Załęczny
Zawodnik zarabia około 50 tysięcy złotych netto miesięcznie. Jego umowa skończy się w czerwcu. Prezes Śląska Paweł Żelem zaoferował Kokoszce nowy kontrakt, ale na znacznie gorszych warunkach niż dotychczas. (…) Śląsk miał możliwość skorzystania z opcji przedłużenia umowy z Kokoszką na podstawie jednostronnej deklaracji. Ale musiał spełnić dwa warunki. Po pierwsze - skorzystać z opcji prolongowania kontraktu najpóźniej w grudniu, po drugie - zagwarantować piłkarzowi takie same warunki finansowe jak do tej pory. Zarząd nie skorzystał z tych zapisów, bo szuka oszczędności. Kokoszka jest na dziś... droższy w utrzymaniu niż bombardier Marco Paixao, inkasujący 40 tys. zł miesięcznie. W Polsce raczej nikt nie zaoferuje Kokoszce warunków, które ten ma jeszcze do czerwca we Wrocławiu. Chyba że latem stanie się coś nieprzewidzianego i obrońcy pilnie będą potrzebowali w Legii Warszawa lub w Lechu Poznań. Reszty ligowców na tego obrońcę nie stać. Piłkarz nie wyklucza wyjazdu za granicę. - Już raz byłem we Włoszech. Mam 28 lat, a to jeszcze jest wiek, w którym można wyjechać. Biorę pod uwagę ponowną grę poza Polską - potwierdza zawodnik. Czasu na przemyślenia może mieć teraz dużo. W Gliwicach dostał 12, żółtą kartkę w sezonie. Przy takiej liczbie upomnień pauzuje się już nie w jednej, a w dwóch kolejkach.
Gazeta Wyborcza - Świetna passa Śląska
Śląsk notuje najlepszą od trzech lat serię meczów bez straty bramki. Ostatni raz Kelemena rywale pokonali cztery kolejki temu w spotkaniu z Podbeskidziem. O przedłużenie tej passy Śląsk musi teraz się starać bez kluczowego obrońcy Adama Kokoszki. Śląsk ma za sobą świetną passę trzech kolejnych meczów bez straty bramki. Najpierw na koniec pierwszej części sezonu pokonał u siebie Lechię Gdańsk 1:0. Tydzień później, już po podziale tabeli, zwyciężył w derbach z Zagłębiem Lubin 1:0, a teraz bezbramkowo zremisował z Piastem Gliwice. Wrocławianie grę „na zero z tyłu" zawdzięczają przede wszystkim uważnej grze całej drożyny, w tym w głównej mierze parze stoperów Rafałowi Grodzickiemu i Adamowi Kokoszce. Defensywa Śląska w ostatnich spotkaniach nie zawodzi. (…)Dobrą współpracę i formę linii defensywnej Śląska zaburzy niestety kartkowa absencja Adama Kokoszki. Defensor wrocławian w meczu z Piastem zobaczył 12, żółtą kartkę w tym sezonie i będzie musiał pauzować przez dwa najbliższe spotkania. W efekcie zabraknie go w starciach 12 maja z Widzewem Łódź i pięć dni później z Podbeskidziem. (…)Śląsk kluczowego obrońcę stracił na najważniejszy moment sezonu. Wrocławianie bronią się przed spadkiem - po 32 kolejkach z dorobkiem 22 punktów zajmują 11. pozycję. Nad strefą spadkową podopieczni Tadeusza Pawłowskiego mają póki co sześć oczek przewagi, ale teraz zmierzą się z Widzewem Łódź i Podbeskidziem.
Super Express - Dla kogo w Ekstraklasie wybije ostatnia godzina?
Trenerzy drużyn z grupy walczącej o pozostanie w Ekstraklasie niecierpliwie zerkają na zegarki, odliczając czas do ostatniej ligowej kolejki, kiedy to rozstrzygnie się los ich zespołów. Super Express sprawdził ich czasomierze. Najdroższym zegarkiem może się pochwalić trener Korony Kielce Jose Rocho Martin Pacheta, który posiada Rolexa wartego 16 tysięcy złotych. (…) Cennego Rolexa posiada także Tadeusz Pawłowski ze Śląska Wrocław, ale … go nie nosi. - Na co dzień używam modelu Jacques Lemans. Jego cena nie rzuca na kolana, w przeliczeniu na złotówki to około 600 zł, ale ma dla mnie wartość sentymentalną. Otrzymałem go z Austriackiego Związku Piłki Nożnej jako podziękowanie za pracę z grupami młodzieżowymi. Noszę go, bo przynosi mi szczęście - zdradza nam Pawłowski.
Fakt - Kokoszka odchodzi ze Śląska
- Nic nie wskazuje na to, że zostanę w Śląsku Wrocław. W tej chwili nie ma żadnych rozmów między mną i moim menedżerem a klubem - mówi podstawowy obrońca Śląska Adam Kokoszka. Zawodnik zarabia we Wrocławiu około 50 tys. zł na rękę miesięcznie. Jego umowa skończy się w czerwcu. Prezes Paweł Żelem szuka oszczędności. Zaoferował Kokoszce nowy kontrakt, ale znacznie niższy niż dotychczasowy. (…) W Polsce raczej nikt mu nie zaoferuje warunków, jakie miał do tej pory we Wrocławiu. Piłkarz nie wyklucza wyjazdu za granicę. - Mam 28 lat, a to jeszcze jest wiek, w którym można wyjechać - potwierdza zawodnik.
Fakt - Piłkarze odpoczywali
Po sobotnim meczu ligowym z Piastem Tadeusz Pawłowski zorganizował niedzielny trening, a w poniedziałek dał piłkarzom odpocząć. Już od dzisiaj drużyna Śląska przygotowywać się będzie do spotkania z Widzewem, które zaplanowano na poniedziałek 12 maja (początek o godz. 18, Stadion Miejski)
Fakt - Orliki w Monachium
W długi weekend majowy drugi zespół orlików z Akademii Piłkarskiej Śląska wziął udział w prestiżowym turnieju U-10 Teamplayer Cup Munich. Młodzi piłkarze WKS zajęli 6. miejsce.
Patryk Załęczny