![](/strona/files/ftp/ZDJECIA/2014/05_maj/20140521_Jagiellonia.jpg)
Wieści z Podlasia. Co słychać u czwartkowego rywala?
2014-05-21 15:04:06
35. kolejka T-Mobile Ekstraklasie rozpocznie się już w czwartek. Zawodnicy Śląska Wrocław zmierzą się w niej na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. Zobaczmy, co słychać u najbliższego rywala WKS-u.
Zawodnicy Jagi już nie muszą obawiać się o swoje miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej na kolejny sezon. Obecnie zajmują pierwszą lokatę w grupie spadkowej z jedenastoma punktami przewagi nad ligową przepaścią. Na trzy kolejki przed końcem oznacza to dla nich pewne utrzymanie.
W 34 rozegranych jak dotąd konfrontacjach bilans białostocczan to dwanaście zwycięstw, tyle samo porażek i dziesięć remisów. Zdecydowanie najlepiej czują się przed własna publicznością, gdzie pięciokrotnie sięgali po pełną pulę, cztery razy dzielili się punktami i pięć razy musieli uznać wyższość gości. W delegacji spisywali się nieco gorzej, co przełożyło się na zaledwie cztery zwycięstwa, sześć remisów i siedem przegranych. Niekorzystną tendencję odzwierciedlają także statystyki bramkowe. Gracze Jagi zdobywają więcej i tracą znacznie mniej goli na swoim obiekcie niż na terenie przeciwnika.
Z bardzo dobrej strony Jaga zaprezentowała się w Pucharze Polski, gdzie dotarła aż do półfinału. Tam lepsi okazali się jednak piłkarze Zawiszy Bydgoszcz. Białostoccy zawodnicy przegrali w pierwszym meczu przed własną widownią 0:2, a w rewanżu udało im się tylko zremisować 1:1, co oznaczało dla nich pożegnanie z rozgrywkami.
Graczom z Podlasia w ostatnich tygodniach wiodło się ze zmiennym szczęściem. W pięciu poprzednich pojedynkach ligowych zanotowali bowiem dwa zwycięstwa z Piastem Gliwice 4:3 i Zagłębiem Lubin 1:0, dwa remisy z Piastem 1:1 i Widzew Łódź w takim samym stosunku oraz porażkę z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1:2.
Trener Michał Probierz jest już drugim szkoleniowcem klubu z Białegostoku w tym sezonie. Na początku kwietnia przejął on stery w zespole po Piotrze Stokowcu. To właśnie były szkoleniowiec Lechii Gdańsk poprowadził Jagiellonię do największego sukcesu w historii klubu. W 2010 roku pod jego wodzą Jaga sięgnęła po Puchar Polski.
W szeregach zespołu z Podlasia szykują się roszady kadrowe. Jagiellonię opuszczą najprawdopodobniej Dawid Plizga i Ugochukwu Ukah, którym kończą się kontrakty. Wszystko wskazuje na to, że nie zostaną one przedłużone. Niemal pewne jest, że w przyszłym sezonie nie zobaczymy Bekima Balaja wypożyczonego ze Sparty Praga. Pod znakiem zapytania stoi także przyszłość Joela Perovuo, Sebastiana Rajalakso, Robertsa Savalnieksa, Tomasza Bandrowskiego i Seweryna Michalskiego. Zdaniem mediów wzmocnieniem drużyny Michała Probierza może być pomocnik Górnika Zabrze Radosław Sobolewski, który po zakończeniu sezonu stanie się wolnym zawodnikiem.
Jagiellonia otrzymała licencję na występy w kolejnej edycji T-Mobile Ekstraklasy. Z uwagi na budowę stadionu klub został objęty nadzorem infrastrukturalnym. Taki sam los spotkał inne zespoły modernizujące swoje obiekty – Podbeskidzie Bielsko-Biała i Górnik Zabrze.
Szymon Biegas
W 34 rozegranych jak dotąd konfrontacjach bilans białostocczan to dwanaście zwycięstw, tyle samo porażek i dziesięć remisów. Zdecydowanie najlepiej czują się przed własna publicznością, gdzie pięciokrotnie sięgali po pełną pulę, cztery razy dzielili się punktami i pięć razy musieli uznać wyższość gości. W delegacji spisywali się nieco gorzej, co przełożyło się na zaledwie cztery zwycięstwa, sześć remisów i siedem przegranych. Niekorzystną tendencję odzwierciedlają także statystyki bramkowe. Gracze Jagi zdobywają więcej i tracą znacznie mniej goli na swoim obiekcie niż na terenie przeciwnika.
Z bardzo dobrej strony Jaga zaprezentowała się w Pucharze Polski, gdzie dotarła aż do półfinału. Tam lepsi okazali się jednak piłkarze Zawiszy Bydgoszcz. Białostoccy zawodnicy przegrali w pierwszym meczu przed własną widownią 0:2, a w rewanżu udało im się tylko zremisować 1:1, co oznaczało dla nich pożegnanie z rozgrywkami.
Graczom z Podlasia w ostatnich tygodniach wiodło się ze zmiennym szczęściem. W pięciu poprzednich pojedynkach ligowych zanotowali bowiem dwa zwycięstwa z Piastem Gliwice 4:3 i Zagłębiem Lubin 1:0, dwa remisy z Piastem 1:1 i Widzew Łódź w takim samym stosunku oraz porażkę z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1:2.
Trener Michał Probierz jest już drugim szkoleniowcem klubu z Białegostoku w tym sezonie. Na początku kwietnia przejął on stery w zespole po Piotrze Stokowcu. To właśnie były szkoleniowiec Lechii Gdańsk poprowadził Jagiellonię do największego sukcesu w historii klubu. W 2010 roku pod jego wodzą Jaga sięgnęła po Puchar Polski.
W szeregach zespołu z Podlasia szykują się roszady kadrowe. Jagiellonię opuszczą najprawdopodobniej Dawid Plizga i Ugochukwu Ukah, którym kończą się kontrakty. Wszystko wskazuje na to, że nie zostaną one przedłużone. Niemal pewne jest, że w przyszłym sezonie nie zobaczymy Bekima Balaja wypożyczonego ze Sparty Praga. Pod znakiem zapytania stoi także przyszłość Joela Perovuo, Sebastiana Rajalakso, Robertsa Savalnieksa, Tomasza Bandrowskiego i Seweryna Michalskiego. Zdaniem mediów wzmocnieniem drużyny Michała Probierza może być pomocnik Górnika Zabrze Radosław Sobolewski, który po zakończeniu sezonu stanie się wolnym zawodnikiem.
Jagiellonia otrzymała licencję na występy w kolejnej edycji T-Mobile Ekstraklasy. Z uwagi na budowę stadionu klub został objęty nadzorem infrastrukturalnym. Taki sam los spotkał inne zespoły modernizujące swoje obiekty – Podbeskidzie Bielsko-Biała i Górnik Zabrze.
Szymon Biegas