Wydarzenia

Wisła Kraków - Śląsk Wrocław (zapowiedź)

2013-04-19 11:21:18
Dla Wisły Kraków to jeden z ważniejszych meczów w tym sezonie. Dla wrocławian to kolejne spotkanie na drodze do realizacji głównego celu - wywalczenia Pucharu Polski. W środę odbędzie się rewanżowe starcie półfinału Pucharu Polski.
Pierwszy mecz tych zespołów we Wrocławiu zakończył się wynikiem 2:1 dla Śląska. Jak podkreślają zawodnicy WKS-u, trudno jednoznacznie określić czy jest to dobry wynik. - Ani dobry, ani zły - mówi pomocnik mistrzów Polski Rok Elsner. - Z jednej strony wygraliśmy, ale z drugiej daliśmy sobie strzelić gola. Z Krakowa mam jednak dobre wspomnienia, zatem wierzę, że i tym razem po meczu będziemy mogli świętować - dodaje. Elsner strzelił gola w zeszłorocznym spotkaniu tych drużyn, po którym Śląsk wywalczył mistrzostwo Polski.

W drużynie WKS-u na pewno nie zobaczymy Tadeusza Sochy, który przed tygodniem obejrzał drugą żółtą kartkę w tej edycji Pucharu Polski, co wiąże się z jednym meczem pauzy. Z kolei wśród krakowian nikt nie pauzuje za kartki, ale niepewny jest występ Ivicy Ilieva i Marko Jovanovicia, którzy dopiero w tym tygodniu wrócili do treningów po kontuzji. Podopieczni Tomasza Kulawika biorą także pod uwagę konieczność rozgrywania rzutów karnych. Na początku tygodnia piłkarze Wisły znaczną część treningów poświęcili na ćwiczenie jedenastek.

Nie można jednoznacznie wskazywać faworyta środowego spotkania. Wrocławianie są wyżej w tabeli ekstraklasy, zatem im daje się większe szanse, jednak nie można zapominać, że Wiślacy mimo porażki w ostatnim ligowym meczu z Legią, pokazali się z bardzo dobrej strony. Jeśli zagrają na podobnym poziomie w starciu ze Śląskiem, mistrzowie Polski mogą mieć poważne problemy.

- Nie możemy tylko bronić tego korzystnego dla nas wyniku. Musimy zagrać tak, jakby we Wrocławiu padł bezbramkowy remis. Bramka, którą straciliśmy w pierwszej konfrontacji z Białą Gwiazdą, sprawiła, że w rewanżu czeka nas jeszcze trudniejsze zadanie - komentuje szkoleniowiec Śląska Stanislav Levy.

Kto awansuje do finału Pucharu Polski i będzie walczył o to trofeum z Legią Warszawa? Przekonamy się kilka chwil po końcowym gwizdku sędziego głównego Pawła Raczkowskiego. Początek meczu o godzinie 18:30.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław