![](http://www.slaskwroclaw.pl/foto/2009051_plan.jpg)
W odróżnieniu od większości, piłkarze Śląska długiego weekendu majowego nie mogą poświęcić na relaks i odpoczynek. – W piątkowy poranek zawodnicy będą mieć przedmeczowy rozruch, a po powrocie do hotelu będziemy się pakować przed odjazdem. Po obiedzie wyjedziemy do Gdyni, gdzie spędzimy ostatni czas przed sobotnim meczem z Arką. Prawdopodobnie wieczorem obejrzymy mecz Piasta z Wisłą Kraków – opowiada Zbigniew Słobodzian, kierownik zespołu. – W sobotę mecz jest dość wcześnie, nie chcemy przed spotkaniem męczyć piłkarzy ponad godzinną podróżą autokarem. Poza tym po tych kilku dniach zawodnicy są już trochę znużeni i zmiana otoczenia powinna dobrze im zrobić – dodaje Słobodzian. W sobotę rano trenerzy przeprowadzą odprawę taktyczną, a później zespół uda się na stadion.