Wydarzenia

Wypowiedzi piłkarzy po środowym spotkaniu

2013-04-10 21:34:04
Przedstawiamy wypowiedzi piłkarzy Śląska Wrocław i Wisły Kraków po środowym spotkaniu półfinału Pucharu Polski.
Piotr Ćwielong (Śląsk Wrocław): Już w pierwszej połowie powinniśmy sobie wypracować większą przewagę bramkową, bo poza sytuacjami, kiedy zdobyliśmy gole, mieliśmy jeszcze kilka okazji do strzelenia bramki. Szkoda, że się nie udało. Druga połowa nie zaczęła się dla nas najlepiej, bo szybko straciliśmy gola i to trochę nas wybiło z rytmu. Ważne jednak, że wygraliśmy i mamy zaliczkę przed rewanżem. Chciałbym też wspomnieć jeszcze o atmosferze, która była wyjątkowa. Było ponad 20 tysięcy kibiców i było to czuć na boisku.

Rafał Boguski (Wisła Kraków): Powinniśmy się cieszyć, że po pierwszej połowie przegrywaliśmy tylko 0:2. Śląsk grał w piłkę, a my nawet nie biegaliśmy. W przerwie na pewno nie klepaliśmy się po plecach. Powiedzieliśmy sobie, że musimy się zmobilizować maksymalnie i walczyć, bo jeszcze nic straconego. Udało nam się zdobyć gola i rewanż zapowiada się niezwykle interesująco. Będą emocje.

Sebastian Mila (Śląsk Wrocław): Ten dwumecz mogliśmy już wygrać w pierwszej połowie, kiedy zdobyliśmy dwa gole, a mogliśmy przynajmniej jeszcze dwa. Pozostaje niedosyt. Ważne jednak, że wygraliśmy i mamy zaliczkę przed rewanżem. Ten dwumecz jeszcze trwa i w rewanżu będzie na pewno ciekawie. Słowa podziękowań należą się kibicom, którzy dzisiaj stworzyli wyjątkową atmosferę.

Adam Kokoszka (Śląsk Wrocław): W pierwszej połowie mieliśmy zdecydowaną przewagę i mogliśmy zdobyć więcej niż dwa gole. Nie chcieliśmy dzisiaj stracić bramki, ale niestety nie udało nam się tego zrealizować. Mamy jednak zaliczkę i jedziemy do Krakowa chyba jednak w roli faworyta. Musimy jednak pamiętać, że Wisła to dobry zespół i niczego nie możemy być pewni.

Mateusz Cetnarski (Śląsk Wrocław): Pozostaje niedosyt, ale z drugiej strony mogło się to zakończyć remisem. Szkoda, że w pierwszej połowie nie strzeliliśmy więcej bramek, bo były ku temu okazje. Ale dzięki temu rewanż zapowiada się niezwykle interesująco. Fantastycznie dzisiaj wyglądał ta trybuna, gdzie siedziało pięć tysięcy dzieciaków. Mam nadzieję, że złapią bakcyla i wrócą na następny mecz. Stworzyli dzisiaj gorącą atmosferę.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław