Wydarzenia

Wypowiedzi piłkarzy Śląska po meczu z Club Brugge

2013-08-02 08:26:21
Prezentujemy wypowiedzi piłkarzy Śląska Wrocław po czwartkowym meczu z Club Brugge.
Adam Kokoszka: Najważniejsze było, aby nie stracić u siebie bramki i ten cel zrealizowaliśmy. Drugie założenie było takie, aby strzelić gola samemu, i to też się nam udało. Mogliśmy nawet tych bramek strzelić więcej, bo sytuacji było kilka i to zarówno w pierwszej, jak i w drugiej połowie. Poza tym stworzyliśmy ciekawe widowisko i kibicom mogło się chyba podobać. Nie odstawaliśmy od rywala. Teraz przed nami rewanż i tam też musimy zagrać równie dobrze, jeżeli chcemy awansować do kolejnej rundy.

Krzysztof Ostrowski: Wiedzieliśmy, że stać nas na dobrą grę i to dzisiaj pokazaliśmy. Wiedzieliśmy również, że Brugge to dobry zespół i to się potwierdziło. Zagrali otwartą piłkę, a nam to odpowiadało. Zdawaliśmy sobie sprawę, że musimy podejść do nich wyżej i nie pozwolić im się rozpędzić. Zrealizowaliśmy założenia taktyczne i to przyniosło efekt. Mamy dobrą zaliczkę przed rewanżem, ale nie możemy tam grać na bezbramkowy remis. Musimy zdobyć tam gola i przypieczętować awans.

Waldemar Sobota: Było widać, że czuliśmy się dzisiaj dobrze i możemy teraz żałować, że wygraliśmy tylko jedną bramką. Atakowaliśmy do końca i dążyliśmy do zdobycia kolejnych goli. Ważne też, że nie straciliśmy sami bramki. Udało się zachować czyste konto, co w kontekście rewanżu może mieć kluczowe znaczenie. Przed spotkaniem 1:0 bralibyśmy w ciemno, a teraz można czuć niedosyt. Ale spokojnie, krok za krokiem idziemy do przodu. W poprzednich latach, z Hannoverem, czy Helsingborgiem jechaliśmy na rewanż właściwie tylko po to, by go tylko rozegrać. Teraz jedziemy walczyć o awans.

Tadeusz Socha: Ważne było, aby nie stracić bramki i to się nam udało. Mieliśmy też trochę szczęścia, bo bez tego ani rusz. Dobrze też, że strzeliliśmy gola, co nam daje pewną zaliczkę przed rewanżem. Jesteśmy pełni optymizmu przed drugim meczem. Fajnie, żeby tam udało się nie stracić szybko gola, najlepiej zachować czyste konto do przerwy. Później zaczną się u nich nerwy. Do tego gdyby udało nam się samym zdobyć gola, to będziemy blisko awansu. Ale na pewno nie będzie to łatwy mecz, bo Club Brugge też marzy o awansie do kolejnej rundy.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław