Wydarzenia

Wypowiedzi zawodników

2009-01-05 09:05:29
Prezentujemy wypowiedzi Wojciecha Kaczmarka oraz Krzysztofa Ostrowskiego, po meczu Śląska Wrocław z Lechem Poznań. Pierwsi straciliście bramkę, ale się nie załamaliście. Wojciech Kaczmarek: - Wiedziałem, że odrobimy tę stratę jednego gola. Zawsze powtarzałeś, że jesteś kibicem Lecha, jak ci się grało przy Bułgarskiej. - No tak, ale teraz jestem w Śląsku i zrobię wszystko, żebyśmy byli w tabeli jak najwyżej. Zagościsz w bramce na dłużej? - Nie wiem, o tym zadecyduje trener czy wystąpię w kolejnym meczu. Jak się grało kibicowi Lecha przeciwko Lechowi? - Nie wiem, skupiałem się na meczu, nie na dopingu. Remis to niewątpliwy sukces, ale czy nie ma lekkiego niedosytu, bo były szanse na zdobycie drugiej bramki. Krzysztof Ostrowski: - Ja osobiście mam spory niedosyt. Przed meczem brałbym taki wynik w ciemno, ale teraz już po meczu uważam, że mogliśmy się pokusić o zwycięstwo. Bardzo żałuję, ze tak się nie stało. Sam mogłem strzelić bramkę, gdybym lepiej zachował się w kilku sytuacjach. Trzeba wyciągnąć wnioski i walczyć dalej. W zespole zapanował mały „szpital”. Problemy jednak na szczęście Ciebie ominęły. Ja czuję się bardzo dobrze, żadne choroby mnie nie nękają. Okazało się, że Śląsk ma wyrównany skład i mimo tych problemów kadrowych pokazaliśmy się z dobrej strony. Wszyscy są w bardzo dobrej formie Obawialiście się Lecha? Wiadomo, że jechaliśmy do drużyny, która gra w europejskich pucharach i było to inne spotkanie, niż chociażby ostatni mecz z Arką Gdynia. Traktowaliśmy ten mecz jako kolejne spotkanie, w którym musimy dać z siebie wszystko.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław