Wypowiedzi zawodników po meczu z Legią

Przemysław Kaźmierczak: Przy karnym chciałem trafić w środek bramki pod poprzeczkę, ale strzeliłem trochę za wysoko. Dobrze, że to się na nas nie zemściło. Udało nam się dowieźć bardzo ważne trzy punkty. Źle ustawiliśmy się przy sytuacji, kiedy padła bramka dla Legii, ale później odrobiliśmy straty. Szczęście mi ostatnio dopisuje: znajduję się w sytuacjach pod bramką i wykorzystuję je, ale tak naprawdę to praca całej drużyny. Tak jak dziś. Zdobyłem gola między innymi dzięki zachowaniu Darka Sztylki, który wrzucił dobrą piłkę za obrońców. Cieszymy się z wygranej. Mamy teraz spokojny weekend, na pewno lepiej będzie się wracało do domu.

Jarosław Fojut: W przeciwieństwie do poprzednich meczów, gdzie mieliśmy wiele sytuacji, dziś mieliśmy ich bardzo mało, a udało się strzelić dwa piękne gole. Na dodatek jeszcze trzeciego mogliśmy dorzucić z karnego. Po raz pierwszy, odkąd prowadzi nas trener Lenczyk, przegrywaliśmy w meczu, więc znaleźliśmy się w nowej sytuacji, ale poradziliśmy sobie. Chwilę po niezłej sytuacji Komorowskiego zdobyliśmy gola i to nam dało wiele siły. Odbiliśmy sobie dziś ostatnie ligowe remisy. W piłce nożnej czasami jest jak w kasynie: przegrywasz, przegrywasz, ale w końcu Ci się to zwróci. Po dwóch remisach wygraliśmy. Teoretycznie nie powinniśmy dzisiaj wygrać, a jednak udało się.