Wydarzenia

Wypowiedzi zawodników (Śląsk - Lechia)

2011-03-19 21:05:19
Prezentujemy poniżej wypowiedzi Przemysława Kaźmierczaka, Mariana Kelemena oraz Kamila Poźniaka po meczu Śląska Wrocław z Lechią Gdańsk.
Przemysław Kaźmierczak: W końcówce trochę za bardzo się cofnęliśmy, na szczęście utrzymaliśmy ten wynik i zasłużenie ten mecz wygraliśmy. Strzeliłem kolejnego gola, ale najważniejsze, że znowu udało nam się zdobyć trzy punkty i teraz musimy dobrze przygotować się do kolejnego spotkania. Twardo stoimy na ziemi i nie myślimy cały czas o tej serii meczów bez porażki, koncentrujemy się po prostu na następnym rywalu, teraz to będzie Lech Poznań, więc będzie ciężko. Odnośnie kadry to jest decyzja trenera Smudy, ja robię swoje i ciężko pracuję. Musimy grać konsekwentnie i postaramy się o dobry wynik w Poznaniu.

Marian Kelemen: Było kilka takich trudnych sytuacji, w których musiałem bronić, w pierwszej połowie był taki strzał, przy którym byłem zasłonięty, ale jakoś sobie poradziłem. Po rykoszecie Tadka Sochy w drugiej połowie też było gorąco, ale zdążyłem jeszcze rękę wyciągnąć i to obronić. W końcówce było trochę nerwowo, zabrakło nam konsekwencji, ale muszę podziękować chłopakom, że walczyli do końca i zdobyliśmy trzy punkty.

Kamil Poźniak: Zabrakło nam jednej bramki. Ciężko się z tym pogodzić, bo mieliśmy możliwości aby w tych ostatnich piętnastu minutach zdobyć drugą bramkę i przynajmniej zremisować. Śląsk pod koniec się cofnął co ułatwiło nam grę ofensywną. Tak jednak powinniśmy zagrać ze Śląskiem od początku, a nie pod koniec II połowy. Śląsk jest bardzo dobrym zespołem, co pokazały ostatnie mecze. Gra się jednak tak jak przeciwnik pozwolił, a wrocławianie nam dzisiaj na wiele nie pozwolili. Byliśmy uczuleni przez trenera na Przemysława Kaźmierczaka, ale niestety uciekł nam i zdobył bramkę.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław