Wydarzenia

Zagłębie Lubin - Śląsk Wrocław (zapowiedź)

2013-05-01 09:18:58
W niedzielę Śląsk Wrocław jedzie do Lubina, by tam w pojedynku derbowym zmierzyć się z Zagłębiem. W pierwszym meczu tych zespołów górą byli Miedziowi, zatem mistrzowie Polski stoją przed szansą na rehabilitację.
Patrząc przez pryzmat tabeli, faworytem tego starcia będą wrocławianie. Podopieczni Stanislava Levego zajmują trzecie miejsce w tabeli, natomiast ich rywale dopiero jedenastą lokatę. Trzeba jednak pamiętać, że mecz Śląska z Zagłębiem będzie pojedynkiem derbowym, a jak wiadomo, takie rządzą się swoimi prawami. - Wiadomo o co chodzi w takich meczach. Nas interesują tylko trzy punkty - deklaruje obrońca WKS-u Krzysztof Ostrowski.

Wrocławianie wystąpią osłabieni brakiem Tadeusza Sochy, który musi pauzować za czwartą żółtą kartę w sezonie, którą otrzymał przed tygodniem w starciu z Lechią. Wciąż nie jest pewny występ Cristiana Diaza, który wrócił niedawno do treningów z drużyną po niedawnej kontuzji. Z kolei wśród Miedziowych żaden z piłkarzy nie musi odpoczywać za nadmiar kartek, ale nie wiadomo czy środkowi obrońcy - Adam Banaś i Boris Godal będą gotowi do gry na sto procent.

- Trzeba zagrać agresywnie, nie możemy pozwolić lubinianom się rozpędzić - mówi Ostrowski. - Zagłębie ma szybkich piłkarzy i na to musimy zwrócić uwagę. My natomiast powinniśmy zagrać podobnie jak w pucharowym starciu z Wisłą Kraków - dodaje. – Musimy potwierdzić, że to my jesteśmy wyżej w tabeli - przyznaje inny z piłkarzy Śląska Marcin Kowalczyk. - Bardzo potrzebujemy ligowego zwycięstwa, dlatego jedziemy do Lubina nastawieni bojowo - zapowiada.

Wrocławianie przede wszystkim powinni uważać na duet, który przesądził o losach jesiennego pojedynku, czyli Michala Papadopulosa i Szymona Pawłowskiego. W pierwszym meczu tych zespołów obaj ci piłkarze strzelili po bramce, dzięki czemu Zagłębie wygrało 2:0.

- Mecze derbowe zawsze mają swoją atmosferę i otoczkę - przyznaje szkoleniowiec Śląska Stanislav Levy. - Po tym jak straciliśmy punkty z Lechią, chcemy zapunktować na boisku przeciwnika - dodaje. Czy wrocławianie wezmą rewanż i będą cieszyć się z wyjazdowego zwycięstwa? A może to Zagłębie raz jeszcze okaże się lepsze? Przekonamy się kilka chwil po końcowym gwizdku sędziego głównego Tomasza Musiała. Początek derbów Dolnego Śląska w niedzielę o 14:30.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław