Zakończyć serię remisów: Śląsk - Odra (zapowiedź)
2008-10-30 16:56:02
Do zakończenia sezonu II ligi pozostały jeszcze cztery kolejki, ale nadal żaden zespół nie może być pewny awansu do ekstraklasy. O promocję walczy także Śląsk Wrocław, który jednak mocno skomplikował sobie sytuację, przegrywając 0:1 ostatnie spotkanie z Polonią Warszawa. Wrocławianie spadli na 4. miejsce w tabeli, które aktualnie nie jest w żaden sposób nagradzane. To może się jednak zmienić po zjeździe PZPN-u 11. maja, na którym delegaci mogą podjąć decyzję o degradacji klubów z I ligi, zamieszanych w aferę korupcyjną. Podopieczni trenera Ryszarda Tarasiewicza nie powinni o tym myśleć i wygrać już najbliższy mecz z Odrą Opole.
Innego wyjścia nie ma, bo żarty się już skończyły. Wrocławianie muszą do końca sezonu zdobyć komplet punktów i liczyć na potknięcia rywali. Pierwszym poczynionym krokiem powinno być niedzielne zwycięstwo nad opolanami, którzy plasują się w dolnych rejonach tabeli. Odra w 30 meczach zdobyła 32 punkty i może być już niemal pewna utrzymania się w II lidze, chociaż zespół trenera Andrzeja Prawdy nie zachwyca formą. Po przerwie zimowej czerwono-niebiescy zdobyli zaledwie 8 oczek - Odra wygrała tylko z Kmitą Zabierzów i aż pięciokrotnie podzieliła się punktami ze swoim przeciwnikiem. Wrocławianie ostatni raz wygrali z Odrą prawie 3 lata temu i to jeszcze w III lidze 18. maja 2005 roku 1:0. W kolejnych trzech meczach padał remis, ostatnio 0:0 w rundzie jesiennej obecnego sezonu. Czas więc przełamać tę niemoc. Trener Tarasiewicz przed każdym meczem ma problemy kadrowe. Chyba nikt już nie pamięta, kiedy ostatnio szkoleniowiec Śląska miał do dyspozycji wszystkich zawodników. Podobnie będzie teraz, bo z Odrą za kartki pauzować muszą Janusz Gancarczyk i Przemysław Łudziński (ten dodatkowo nie zagra także z Motorem Lublin). Jakby tego było mało Zbigniew Wójcik wciąż odczuwa skutki spotkania z Piatem Gliwice i nadal nie jest gotowy do gry. Pomimo tych wszystkich problemów zdecydowanym faworytem niedzielnego meczu z Odrą Opole (g.18:30, stadion przy ulicy Oporowskiej) będzie Śląsk Wrocław, który stojąc pod ścianą nie może sobie już pozwolić na kolejną głupią stratę punktów.