Zapowiedź 15. kolejki T-Mobile Ekstraklasy
2012-12-07 09:29:46
Przed nami ostatnia tegoroczna seria spotkań T-Mobile Ekstraklasy. Bez wątpienia hitem tej kolejki będzie pojedynek Śląska Wrocław z Legią Warszawa.
Zanim jednak dojdzie do tego szlagierowo zapowiadającego się spotkania, w Chorzowie Ruch zagra z Jagiellonią Białystok. Niebiescy zajmują czternaste miejsce w tabeli, co jest wynikiem znacznie poniżej oczekiwań. Chorzowianie zachowują aż osiem punktów przewagi nad strefą spadkową, więc bezpośrednia walka o ekstraklasowy byt raczej im nie grozi. Niemniej wicemistrzowie Polski z całą pewnością chcieliby włączyć się do walki o miejsce premiowane grą w europejskich pucharach. Z kolei Jagiellonia wciąż w tym sezonie nie przegrała na wyjeździe i będzie chciała podtrzymać tę serię w piątek w Chorzowie.
GKS Bełchatów zagra przed własną publicznością z Piastem Gliwice. Gra Brunatnych po przyjściu trenera Michała Probierza znacznie się poprawiła, a wygrana na koniec roku dałaby bełchatowianom wiarę, że mimo wielkiej straty punktów jeszcze mogą utrzymać się w ekstraklasie. Wisła Kraków jest zespołem nieprzewidywalnym. Po wygranych nad Śląskiem Wrocław i Ruchem Chorzów, Biała Gwiazda zdecydowanie przegrała z Górnikiem Zabrze. Obecnie plasuje się na 11. miejscu, co jak na mistrza sprzed roku jest słabym rezultatem. Wisła w sobotę jedzie do Lubina na mecz z Zagłębiem i - delikatnie mówiąc - nie jest stawiana w roli faworyta.
W Zabrzu miejscowy Górnik zmierzy się z Lechią Gdańsk. Oba zespoły należą do ścisłej czołówki ligi, gdańszczanie prezentują się na wyjazdach wyśmienicie, a Górnik nie zwykł tracić punktów u siebie, dlatego ten pojedynek zapowiada się bardzo emocjonująco.
Ostatni mecz w roku będzie także bardzo ważny dla Podbeskidzia Bielsko-Biała. Dla Górali do ostatni dzwonek, by wreszcie zacząć punktować. W przypadku porażki różnica punktowa do bezpiecznego miejsca w tabeli może być zbyt wielka, by ją odrobić wiosną. Drugim niedzielnym meczem będzie pojedynek Korony Kielce z Lechem Poznań. Obie drużyny są rozdrażnione zeszłotygodniowymi porażkami (Korona przegrała z Widzewem 0:1, natomiast Lech ze Śląskiem 0:3) i za wszelką cenę będą chciały udanie zakończyć rok.
Ostatnim meczem w 2012 roku będzie poniedziałkowe starcie Polonii Warszawa z Pogonią Szczecin. Większe szanse na zwycięstwo daje się Czarnym Koszulom, ale nie można zapominać, że Polonia była faworytem w potyczce z Piastem, która zakończyła się podziałem punktów. Portowcy spisują się bardzo dobrze, zatem zapewne i w poniedziałek zawieszą polonistom wysoko poprzeczkę.
15. kolejka T-Mobile Ekstraklasy:
piątek, 7 grudnia
(18.00) Ruch Chorzów - Jagiellonia Białystok
(20.45) Śląsk Wrocław - Legia Warszawa
sobota, 8 grudnia
(13.30) GKS Bełchatów - Piast Gliwice
(15.45) Zagłębie Lubin - Wisła Kraków
(18.00) Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk
niedziela, 9 grudnia
(14.30) Podbeskidzie Bielsko-Biała - Widzew Łódź
(17.00) Korona Kielce - Lech Poznań
poniedziałek, 10 grudnia
(18.30) Polonia Warszawa - Pogoń Szczecin
GKS Bełchatów zagra przed własną publicznością z Piastem Gliwice. Gra Brunatnych po przyjściu trenera Michała Probierza znacznie się poprawiła, a wygrana na koniec roku dałaby bełchatowianom wiarę, że mimo wielkiej straty punktów jeszcze mogą utrzymać się w ekstraklasie. Wisła Kraków jest zespołem nieprzewidywalnym. Po wygranych nad Śląskiem Wrocław i Ruchem Chorzów, Biała Gwiazda zdecydowanie przegrała z Górnikiem Zabrze. Obecnie plasuje się na 11. miejscu, co jak na mistrza sprzed roku jest słabym rezultatem. Wisła w sobotę jedzie do Lubina na mecz z Zagłębiem i - delikatnie mówiąc - nie jest stawiana w roli faworyta.
W Zabrzu miejscowy Górnik zmierzy się z Lechią Gdańsk. Oba zespoły należą do ścisłej czołówki ligi, gdańszczanie prezentują się na wyjazdach wyśmienicie, a Górnik nie zwykł tracić punktów u siebie, dlatego ten pojedynek zapowiada się bardzo emocjonująco.
Ostatni mecz w roku będzie także bardzo ważny dla Podbeskidzia Bielsko-Biała. Dla Górali do ostatni dzwonek, by wreszcie zacząć punktować. W przypadku porażki różnica punktowa do bezpiecznego miejsca w tabeli może być zbyt wielka, by ją odrobić wiosną. Drugim niedzielnym meczem będzie pojedynek Korony Kielce z Lechem Poznań. Obie drużyny są rozdrażnione zeszłotygodniowymi porażkami (Korona przegrała z Widzewem 0:1, natomiast Lech ze Śląskiem 0:3) i za wszelką cenę będą chciały udanie zakończyć rok.
Ostatnim meczem w 2012 roku będzie poniedziałkowe starcie Polonii Warszawa z Pogonią Szczecin. Większe szanse na zwycięstwo daje się Czarnym Koszulom, ale nie można zapominać, że Polonia była faworytem w potyczce z Piastem, która zakończyła się podziałem punktów. Portowcy spisują się bardzo dobrze, zatem zapewne i w poniedziałek zawieszą polonistom wysoko poprzeczkę.
15. kolejka T-Mobile Ekstraklasy:
piątek, 7 grudnia
(18.00) Ruch Chorzów - Jagiellonia Białystok
(20.45) Śląsk Wrocław - Legia Warszawa
sobota, 8 grudnia
(13.30) GKS Bełchatów - Piast Gliwice
(15.45) Zagłębie Lubin - Wisła Kraków
(18.00) Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk
niedziela, 9 grudnia
(14.30) Podbeskidzie Bielsko-Biała - Widzew Łódź
(17.00) Korona Kielce - Lech Poznań
poniedziałek, 10 grudnia
(18.30) Polonia Warszawa - Pogoń Szczecin