Wydarzenia

Zapowiedź 16. kolejki T-Mobile Ekstraklasy

2011-12-02 11:24:34
Choć do rozpoczęcia kalendarzowej wiosny pozostały jeszcze ponad trzy miesiące, to runda wiosenna T-Mobile Ekstraklasy startuje już właśnie dzisiaj. W 16. kolejce spotkań tradycyjnie nie zabraknie ciekawie zapowiadających się pojedynków.
Pierwsza seria meczów rundy wiosennej rozpocznie się w Bełchatowie, gdzie PGE GKS podejmie Ruch Chorzów. Patrząc przez pryzmat tabeli, faworytem wydają się chorzowianie, niemniej piłkarze z Bełchatowa powoli zaczynają mieć nóż na gardle, bowiem nieuchronnie zbliżają się do strefy spadkowej. Przed tygodniem w Gdańsku Niebiescy również byli stawiani w roli wyżej notowanej ekipy, jednak polegli. Czy i tym razem powinie im się noga? W drugim pojedynku Lechia Gdańsk zmierzy się z Polonią Warszawa. Czarne Koszule w ostatniej kolejce z największym trudem pokonały Podbeskidzie Bielsko-Biała, natomiast gdańszczanie zainkasowali komplet punktów za wspomniany już mecz z Ruchem Chorzów. Dzięki tamtej wygranej podopieczni Rafała Ulatowskiego odbili się od miejsc zagrożonych spadkiem, a kolejne ewentualne zwycięstwo pozwoliłoby im przezimować na bezpiecznej lokacie.

W sobotę w pierwszej potyczce Korona Kielce zmierzy się z Cracovią. Piłkarze z grodu Kraka powoli dźwigają się z kolan, na co wskazują wygrane z Wisłą Kraków i GKS-em Bełchatów i jeśli pokusiliby się o zwycięstwo na terenie Złocisto-Krwistych, mogliby wydostać się ze strefy spadkowej. Będzie to jednak bardzo trudne zadanie, wszak Korona tydzień temu pokonała u siebie warszawską Legię. Podbeskidzie po nieudanym podboju stolicy wybiera się do Białegostoku, by tam powalczyć o punkty z Jagiellonią. Zawodnicy Jagi na swoim obiekcie prezentują się dość solidnie, a w tym sezonie przegrali tylko jeden mecz (0:2 ze Śląskiem). Jednak Górale niejednokrotnie udowadniali, że są groźni dla każdej drużyny w T-Mobile Ekstraklasie, dlatego wcale nie stoją na straconej pozycji. Lech Poznań spróbuje zakończyć niechlubną serię 476 minut bez strzelonej bramki. Rywalem Kolejorza będzie ekipa ŁKS-u Łódź, której również w ostatnim czasie nie wiedzie się bardzo dobrze. W pierwszej kolejce poznaniacy rozgromili beniaminka rozgrywek aż 5:0. Teraz fani Lecha zapewne nie mieliby pewnie nic przeciwko zwycięstwu choćby 1:0.

W niedzielę Śląsk Wrocław zagra w Zabrzu z Górnikiem, natomiast Wisła Kraków podejmie łódzki Widzew. Biała Gwiazda najwyraźniej zaczyna przeżywać pod wodzą trenera Kazimierza Moskala renesans formy (wygrane we Wrocławiu i w Lidze Europy), a kolejnym krokiem w stronę czuba tabeli będzie zwycięstwo nad łodzianami. Niemniej piłkarze Radosława Mroczkowskiego lubią sprawić niespodziankę, szczególnie w sytuacji kiedy nie są faworytem, o czym boleśnie przed tygodniem przekonał się Lech Poznań.

Ostatnim meczem 16. serii spotkań będzie starcie zespołów o zupełnie odmiennej sytuacji. Zagłębie Lubin, które musi walczyć o każdy punkt, bowiem z obecną grą zmierza do pierwszej ligi, podejmie walczącą o najwyższe trofea Legię Warszawa. Nie tak dawno na Łazienkowskiej obie ekipy zagrały w ramach zaległego pojedynku pierwszej kolejki i wtedy piłkarze ze stolicy pewnie wygrali 3:0. Teraz pora na rewanż. Za Miedziowymi przemawia chyba tylko fakt, że już raz w tym sezonie ograli na własnej murawie drużynę z Warszawy. 18 listopada sensacyjnej porażki w Lubinie doznała Polonia Warszawa. Czy i Legia podąży tym szlakiem?

16. kolejka T-Mobile Ekstraklasy:

Piątek, 2 grudnia

(18.00) PGE GKS Bełchatów - Ruch Chorzów
(20.30) Lechia Gdańsk - Polonia Warszawa

Sobota, 3 grudnia
(13.30) Korona Kielce - Cracovia Kraków
(15.45) Jagiellonia Białystok - Podbeskidzie Bielsko-Biała
(18.00) Lech Poznań - ŁKS Łódź

Niedziela, 4 grudnia
(14.30) Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław
(17.00) Wisła Kraków - Widzew Łódź

Poniedziałek, 5 grudnia
(18.30) Zagłębie Lubin - Legia Warszawa
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław