Zapowiedź 2. kolejki T-Mobile Ekstraklasy
2014-07-25 14:22:50
Jak ten czas szybko leci! Dopiero co cieszyliśmy się z inauguracji nowego sezonu T-Mobile Ekstraklasy, a już dziś startuje druga kolejka rodzimej ligi. Czym nas zaskoczy? Oczaruje czy rozczaruje?
Pierwszy piątkowy mecz zostanie rozegrany w Bełchatowie. Miejscowy PGE GKS podejmie Koronę Kielce. Beniaminek w 1. kolejce sensacyjnie pokonał w Warszawie aktualnych mistrzów kraju. - Nie jesteśmy faworytami, w końcu GKS to beniaminek, ale w Warszawie pokazaliśmy już, że potrafimy grać w piłkę - mówi Adam Mójta, obrońca gospodarzy, który ponad 3 lata spędził w ekipie „Złocisto-Krwistych”. Drużyna Korony, mimo porażki 0:2 na inaugurację z Zawiszą Bydgoszcz, nie traci optymizmu przed kolejnym meczem. - Z dnia na dzień wyglądamy lepiej. Liczymy na zdobycz punktową w Bełchatowie - komentuje Ryszard Tarasiewicz - szkoleniowiec kielczan, były trener WKS-u. A on strasznie nie lubi przegrywać. We Wrocławiu wiemy o tym doskonale…
Kolejne spotkanie tej rundy odbędzie się na PGE Arenie w Gdańsku. Lechia podejmie Podbeskidzie Bielsko - Biała. Gospodarze rozpoczęli sezon od remisu z Jagiellonią. Podopieczni Joaquima Machado uratowali punkt, mimo że przegrywali już 0:2. Portugalski szkoleniowiec mówił po spotkaniu, że cieszy się z tego remisu. Przeciwko Podbeskidziu remis nie zadowoli już jednak ani trenera, ani kibiców „Biało-Zielonych”. Goście z Bielska ulegli 2:3 Pogoni Szczecin i - jeśli znów nie chcą bronić się przed spadkiem - muszą jak najszybciej zacząć zdobywać punkty. Na pewno chcieliby zacząć już od spotkania z Lechią, jednak to mający pucharowe aspiracje gospodarze są faworytami tego starcia.
Sobotę z T Mobile-Ekstraklasą rozpocznie mecz Pogoni Szczecin ze Śląskiem Wrocław. Po zdobyciu trzech bramek i trzech punktów w Bielsku-Białej Portowcy powoli przestają tęsknić za królem strzelców poprzedniego sezonu - Marcinem Robakiem. Przebicie się przez defensywę wrocławian to jednak nie lada wyzwanie. - Trudno mi sobie przypomnieć, kiedy straciliśmy ostatnią bramkę po strzale rywala - mówi Tadeusz Pawłowski, trener zielono-biało-czerwonych. Śląsk powinien wywierać presję na obronę gospodarzy oraz ich bramkarza. Warto więc, aby szybko Flavio Paixao i spółka powiedzieli w tym meczu: Sprawdzam!
A dłuższa zapowiedź spotkania Śląska już jutro.
Kolejne spotkanie z teoretycznie słabszym rywalem czeka mistrza kraju - tym razem Legia Warszawa uda się do pod Wawel na spotkanie z Cracovią. Oba kluby będą szukać pierwszych punktów w tym sezonie. Legioniści po nieudanym początku - porażki w Superpucharze z Zawiszą i w lidze z GKS-em oraz remis z St. Patrick’s - powoli wracają do formy. W rewanżu z mistrzem Irlandii mistrz Polski wygrał zdecydowanie 5:0. Goście nie będą chcieli już tracić punktów, żeby ich najgroźniejsi rywale nie uciekli na samym początku rozgrywek. „Pasy” również zaliczyły falstart - 0:2 z Górnikiem Zabrze - i w meczu z warszawianami zrobią wszystko, by chociaż zremisować. - Każdy zespół, który do nas przyjeżdża, musi czuć, że gra u nas w domu - mówi bojowo nastawiony Robert Padoliński, szkoleniowiec Cracovii. Ale już wie, że jednak Ekstraklasa to nie I liga…
Pierwszy niedzielny mecz rozegrają Ruch Chorzów i Górnik Łęczna. Gospodarze w słabym stylu przegrali we Wrocławiu ze Śląskiem, jednak do spotkania w drugiej kolejce ekstraklasy przystąpią w dobrych nastrojach po wyeliminowaniu FC Vaduz i awansie do trzeciej rundy eliminacji Ligi Europy. Beniaminek z Łęcznej zaliczył udany start rozgrywek - remis na wyjeździe z krakowską Wisłą trzeba było uznać za niespodziankę. Kolejny wyjazd, tym razem do Chorzowa, może się dla podopiecznych Jurija Szatałowa skończyć znacznie gorzej. Ruch będzie faworytem, ale… Ale Wisła też nim była...
Również w niedzielę dojdzie do starcia Zawiszy Bydgoszcz z Jagiellonią Białystok. Zawisza zdobył Superpuchar Polski i wygrał na inaugurację 2:0 z Koroną Kielce. Dodatkowo, Zawisza dokonał wczoraj kolejnego transferu, kontraktując Davida Fleurivala - defensywnego pomocnika, reprezentanta Gwadelupy. Pozytywne nastroje w Bydgoszczy zmącił jednak dwumecz z Zulte Waregem, przegrany 2:5. Zmęczenie po przegranym meczu pucharowym gospodarzy będzie chciała wykorzystać Jagiellonia pod dowództwem Michała Probierza. Dla trenera „Jagi” będzie to wyjątkowy mecz, bowiem po raz setny poprowadzi zespół z Białegostoku w spotkaniu ligowym. I będzie chciał taki jubileusz okrasić trzema punktami. W ulubionym ostatnio języku trenera to: drei Punkte…
Hit kolejki- mecz Górnika Zabrze z Lechem Poznań - to ostatnia piłkarska propozycja na niedzielne popołudnie. Będzie to mecz lidera (Lecha) z wiceliderem (Górnik jest ex aequo ze Śląskiem i Zawiszą na drugim miejscu w tabeli). Górnik pokonał 2:0 Cracovię, Lech rozgromił 4:0 Piasta Gliwice. Po tak udanym początku obie ekipy nie będą chciały zwolnić i nie zadowolą się tylko remisem. Poznaniacy w czwartek zapewnili sobie awans do kolejnej rundy eliminacyjnej LE i wyraźnie są na fali wznoszącej. Nie przeraża to jednak „Górników”. - To, że Lech grał mecz w europejskich pucharach, jest dla nas szansą, którą musimy wykorzystać - stwierdził Mateusz Zachara, autor gola na 2:0 w meczu z Cracovią. „Kolejorz” liczyć będzie szczególnie na Vojo Ubiparipa - bohatera pierwszej kolejki. Czy znowu sprawozdawcy aż trzy razy będą sobie łamali język przy wymienianiu nazwiska „Wuja”?
Kolejkę zakończy spotkanie Wisły Kraków i Piasta Gliwice. Wiślacy po remisie z beniaminkiem w Łęcznej są mocno zmotywowani, by trzy punkty zostały pod Wawelem. - Zrobimy wszystko, żeby zrealizować nasze założenia - powiedział Maciej Jankowski, pozyskany przed sezonem z Ruchu Chorzów napastnik Białej Gwiazdy. Motywacji na pewno nie zabraknie również gościom z Gliwic. Fatalne 0:4 z Lechem i ostatnie miejsce w tabeli na samym starcie rozgrywek - gorzej chyba być nie może. Dlatego też zawodnicy Piasta nie spuszczają głów, tylko ambitnie zapowiadają walkę o pełną pulę w Krakowie - Wierzę, ze ich zaskoczymy i przywieziemy do Gliwic trzy punkty - nie traci nadziei Csaba Horvath, obrońca gliwiczan. Wygląda więc na to, że remis nie zadowoli nikogo. No ale on nie jest możliwy tylko w piłce siatkowej…
26.07 Sobota
27.07 Niedziela
28.07 Poniedziałek
Jędrzej Rybak
Kolejne spotkanie tej rundy odbędzie się na PGE Arenie w Gdańsku. Lechia podejmie Podbeskidzie Bielsko - Biała. Gospodarze rozpoczęli sezon od remisu z Jagiellonią. Podopieczni Joaquima Machado uratowali punkt, mimo że przegrywali już 0:2. Portugalski szkoleniowiec mówił po spotkaniu, że cieszy się z tego remisu. Przeciwko Podbeskidziu remis nie zadowoli już jednak ani trenera, ani kibiców „Biało-Zielonych”. Goście z Bielska ulegli 2:3 Pogoni Szczecin i - jeśli znów nie chcą bronić się przed spadkiem - muszą jak najszybciej zacząć zdobywać punkty. Na pewno chcieliby zacząć już od spotkania z Lechią, jednak to mający pucharowe aspiracje gospodarze są faworytami tego starcia.
Sobotę z T Mobile-Ekstraklasą rozpocznie mecz Pogoni Szczecin ze Śląskiem Wrocław. Po zdobyciu trzech bramek i trzech punktów w Bielsku-Białej Portowcy powoli przestają tęsknić za królem strzelców poprzedniego sezonu - Marcinem Robakiem. Przebicie się przez defensywę wrocławian to jednak nie lada wyzwanie. - Trudno mi sobie przypomnieć, kiedy straciliśmy ostatnią bramkę po strzale rywala - mówi Tadeusz Pawłowski, trener zielono-biało-czerwonych. Śląsk powinien wywierać presję na obronę gospodarzy oraz ich bramkarza. Warto więc, aby szybko Flavio Paixao i spółka powiedzieli w tym meczu: Sprawdzam!
A dłuższa zapowiedź spotkania Śląska już jutro.
Kolejne spotkanie z teoretycznie słabszym rywalem czeka mistrza kraju - tym razem Legia Warszawa uda się do pod Wawel na spotkanie z Cracovią. Oba kluby będą szukać pierwszych punktów w tym sezonie. Legioniści po nieudanym początku - porażki w Superpucharze z Zawiszą i w lidze z GKS-em oraz remis z St. Patrick’s - powoli wracają do formy. W rewanżu z mistrzem Irlandii mistrz Polski wygrał zdecydowanie 5:0. Goście nie będą chcieli już tracić punktów, żeby ich najgroźniejsi rywale nie uciekli na samym początku rozgrywek. „Pasy” również zaliczyły falstart - 0:2 z Górnikiem Zabrze - i w meczu z warszawianami zrobią wszystko, by chociaż zremisować. - Każdy zespół, który do nas przyjeżdża, musi czuć, że gra u nas w domu - mówi bojowo nastawiony Robert Padoliński, szkoleniowiec Cracovii. Ale już wie, że jednak Ekstraklasa to nie I liga…
Pierwszy niedzielny mecz rozegrają Ruch Chorzów i Górnik Łęczna. Gospodarze w słabym stylu przegrali we Wrocławiu ze Śląskiem, jednak do spotkania w drugiej kolejce ekstraklasy przystąpią w dobrych nastrojach po wyeliminowaniu FC Vaduz i awansie do trzeciej rundy eliminacji Ligi Europy. Beniaminek z Łęcznej zaliczył udany start rozgrywek - remis na wyjeździe z krakowską Wisłą trzeba było uznać za niespodziankę. Kolejny wyjazd, tym razem do Chorzowa, może się dla podopiecznych Jurija Szatałowa skończyć znacznie gorzej. Ruch będzie faworytem, ale… Ale Wisła też nim była...
Również w niedzielę dojdzie do starcia Zawiszy Bydgoszcz z Jagiellonią Białystok. Zawisza zdobył Superpuchar Polski i wygrał na inaugurację 2:0 z Koroną Kielce. Dodatkowo, Zawisza dokonał wczoraj kolejnego transferu, kontraktując Davida Fleurivala - defensywnego pomocnika, reprezentanta Gwadelupy. Pozytywne nastroje w Bydgoszczy zmącił jednak dwumecz z Zulte Waregem, przegrany 2:5. Zmęczenie po przegranym meczu pucharowym gospodarzy będzie chciała wykorzystać Jagiellonia pod dowództwem Michała Probierza. Dla trenera „Jagi” będzie to wyjątkowy mecz, bowiem po raz setny poprowadzi zespół z Białegostoku w spotkaniu ligowym. I będzie chciał taki jubileusz okrasić trzema punktami. W ulubionym ostatnio języku trenera to: drei Punkte…
Hit kolejki- mecz Górnika Zabrze z Lechem Poznań - to ostatnia piłkarska propozycja na niedzielne popołudnie. Będzie to mecz lidera (Lecha) z wiceliderem (Górnik jest ex aequo ze Śląskiem i Zawiszą na drugim miejscu w tabeli). Górnik pokonał 2:0 Cracovię, Lech rozgromił 4:0 Piasta Gliwice. Po tak udanym początku obie ekipy nie będą chciały zwolnić i nie zadowolą się tylko remisem. Poznaniacy w czwartek zapewnili sobie awans do kolejnej rundy eliminacyjnej LE i wyraźnie są na fali wznoszącej. Nie przeraża to jednak „Górników”. - To, że Lech grał mecz w europejskich pucharach, jest dla nas szansą, którą musimy wykorzystać - stwierdził Mateusz Zachara, autor gola na 2:0 w meczu z Cracovią. „Kolejorz” liczyć będzie szczególnie na Vojo Ubiparipa - bohatera pierwszej kolejki. Czy znowu sprawozdawcy aż trzy razy będą sobie łamali język przy wymienianiu nazwiska „Wuja”?
Kolejkę zakończy spotkanie Wisły Kraków i Piasta Gliwice. Wiślacy po remisie z beniaminkiem w Łęcznej są mocno zmotywowani, by trzy punkty zostały pod Wawelem. - Zrobimy wszystko, żeby zrealizować nasze założenia - powiedział Maciej Jankowski, pozyskany przed sezonem z Ruchu Chorzów napastnik Białej Gwiazdy. Motywacji na pewno nie zabraknie również gościom z Gliwic. Fatalne 0:4 z Lechem i ostatnie miejsce w tabeli na samym starcie rozgrywek - gorzej chyba być nie może. Dlatego też zawodnicy Piasta nie spuszczają głów, tylko ambitnie zapowiadają walkę o pełną pulę w Krakowie - Wierzę, ze ich zaskoczymy i przywieziemy do Gliwic trzy punkty - nie traci nadziei Csaba Horvath, obrońca gliwiczan. Wygląda więc na to, że remis nie zadowoli nikogo. No ale on nie jest możliwy tylko w piłce siatkowej…
Kolejka 2.
25.07 Piątek- GKS Bełchatów - Korona Kielce 18:00
- Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała 20:30
26.07 Sobota
- Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 18:00
- Cracovia - Legia Warszawa 20:30
27.07 Niedziela
- Zawisza Bydgoszcz - Jagiellonia Białystok 15:30
- Ruch Chorzów - Górnik Łęczna 15:30
- Górnik Zabrze - Lech Poznań 18:00
28.07 Poniedziałek
- Wisła Kraków - Piast Gliwice 18:00
Jędrzej Rybak