Zapowiedź 20. kolejki T-Mobile Ekstraklasy
2012-03-02 09:30:23
Rozgrywki T-Mobile Ekstraklasy nabierają tempa. Coraz ciekawiej robi się zarówno w czubie, jak i na dole ligowej tabeli. W 20. kolejce dojdzie też do dwóch debiutów trenerskich - Michał Probierz zasiądzie po raz pierwszy na ławce Wisły Kraków, a Mariusz Rumak poprowadzi Lecha Poznań.
Tym razem kolejka rozpocznie się od starcia zespołów, które w tym roku nie straciły ani punktu, ani nawet bramki - Korona Kielce podejmie Podbeskidzie Bielsko-Biała. Kielczanie przed tygodniem odnieśli cenne zwycięstwo na stadionie Wisły w Krakowie, a Górale ograli Zagłębie Lubin. Obie drużyny prezentują się solidnie w obronie, dlatego chyba najbardziej prawdopodobnym wynikiem jest bezbramkowy remis. W drugim piątkowym spotkaniu Cracovia zmierzy się z Zagłębiem Lubin. Będzie to szalenie istotny mecz zarówno dla krakowian, jak i dla piłkarzy z Dolnego Śląska. Obie ekipy zajmują miejsca w strefie spadkowej, a zwycięstwo nad bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie będzie szczególnie ważne na koniec sezonu.
W sobotę szansę na tymczasowe wyjście na pierwsze miejsce w tabeli będzie miała Legia Warszawa. Jeśli podopieczni Macieja Skorży wygrają z ŁKS-em Łódź, to przynajmniej do niedzieli, do meczu Widzewa Łódź ze Śląskiem Wrocław, będą liderem T-Mobile Ekstraklasy. Ciężkie zadanie czeka natomiast drugi z warszawskich zespołów - Polonię, która jedzie do Bełchatowa na spotkanie z miejscowym GKS-em. Brunatni pokazali już w tej rundzie, że są groźni dla każdego, ale Czarne Koszule bardzo chcą zrehabilitować się za zeszłotygodniową porażkę z Widzewem.
Michał Probierz ma mało czasu, by poukładać grę Wisły Kraków. Biała Gwiazda w sobotę zmierzy się z Lechią Gdańsk, a dla nowego szkoleniowca mistrzów Polski będzie to pierwszy poważny sprawdzian. W tym roku krakowianie zawodzą na każdym froncie, czy zatem nowy trener będzie lekiem na całe zło?
Po niezbyt udanych wyjazdach do Kielc i Krakowa, Jagiellonia Białystok wreszcie zagra przed własną publicznością. Jednak zmierzy się z bardzo wymagającym rywalem, który ciągle pnie się w górę tabeli. Ruch Chorzów, bo o nim mowa, wywalczył remis we Wrocławiu i zmiażdżył na własnym stadionie Lecha Poznań, zatem do Białegostoku jedzie zgarnąć pełną pulę. Drugim niedzielnym starciem będzie wspomniany już mecz Widzewa Łódź ze Śląskiem Wrocław.
W pojedynku zamykającym kolejkę Lech Poznań podejmie Górnika Zabrze. Na ławce Kolejorza po raz pierwszy zasiądzie Mariusz Rumak, a wszyscy w Poznaniu oczekują, że Lech w końcu zacznie grać tak, jak przystało na pretendenta do tytułu mistrzowskiego. W tym roku poznaniacy nie dość że nie zdobyli żadnego punktu, to nawet nie strzelili gola! Z kolei Górnik jest wciąż niepokonany - wygrał z Legią Warszawa 2:0 i zremisował w Bełchatowie 1:1. Czy podtrzyma swoją serię w stolicy Wielkopolski?
20. kolejka T-Mobile Ekstraklasy:
Piątek, 2 marca
(18.00) Korona Kielce - Podbeskidzie Bielsko-Biała
(20.30) Cracovia Kraków - Zagłębie Lubin
Sobota, 3 marca
(13.30) GKS Bełchatów - Polonia Warszawa
(15.45) Legia Warszawa - ŁKS Łódź
(18.00) Lechia Gdańsk - Wisła Kraków
Niedziela, 4 marca
(14.30) Widzew Łódź - Śląsk Wrocław
(17.00) Jagiellonia Białystok - Ruch Chorzów
Poniedziałek, 5 marca
(18.30) Lech Poznań - Górnik Zabrze
W sobotę szansę na tymczasowe wyjście na pierwsze miejsce w tabeli będzie miała Legia Warszawa. Jeśli podopieczni Macieja Skorży wygrają z ŁKS-em Łódź, to przynajmniej do niedzieli, do meczu Widzewa Łódź ze Śląskiem Wrocław, będą liderem T-Mobile Ekstraklasy. Ciężkie zadanie czeka natomiast drugi z warszawskich zespołów - Polonię, która jedzie do Bełchatowa na spotkanie z miejscowym GKS-em. Brunatni pokazali już w tej rundzie, że są groźni dla każdego, ale Czarne Koszule bardzo chcą zrehabilitować się za zeszłotygodniową porażkę z Widzewem.
Michał Probierz ma mało czasu, by poukładać grę Wisły Kraków. Biała Gwiazda w sobotę zmierzy się z Lechią Gdańsk, a dla nowego szkoleniowca mistrzów Polski będzie to pierwszy poważny sprawdzian. W tym roku krakowianie zawodzą na każdym froncie, czy zatem nowy trener będzie lekiem na całe zło?
Po niezbyt udanych wyjazdach do Kielc i Krakowa, Jagiellonia Białystok wreszcie zagra przed własną publicznością. Jednak zmierzy się z bardzo wymagającym rywalem, który ciągle pnie się w górę tabeli. Ruch Chorzów, bo o nim mowa, wywalczył remis we Wrocławiu i zmiażdżył na własnym stadionie Lecha Poznań, zatem do Białegostoku jedzie zgarnąć pełną pulę. Drugim niedzielnym starciem będzie wspomniany już mecz Widzewa Łódź ze Śląskiem Wrocław.
W pojedynku zamykającym kolejkę Lech Poznań podejmie Górnika Zabrze. Na ławce Kolejorza po raz pierwszy zasiądzie Mariusz Rumak, a wszyscy w Poznaniu oczekują, że Lech w końcu zacznie grać tak, jak przystało na pretendenta do tytułu mistrzowskiego. W tym roku poznaniacy nie dość że nie zdobyli żadnego punktu, to nawet nie strzelili gola! Z kolei Górnik jest wciąż niepokonany - wygrał z Legią Warszawa 2:0 i zremisował w Bełchatowie 1:1. Czy podtrzyma swoją serię w stolicy Wielkopolski?
20. kolejka T-Mobile Ekstraklasy:
Piątek, 2 marca
(18.00) Korona Kielce - Podbeskidzie Bielsko-Biała
(20.30) Cracovia Kraków - Zagłębie Lubin
Sobota, 3 marca
(13.30) GKS Bełchatów - Polonia Warszawa
(15.45) Legia Warszawa - ŁKS Łódź
(18.00) Lechia Gdańsk - Wisła Kraków
Niedziela, 4 marca
(14.30) Widzew Łódź - Śląsk Wrocław
(17.00) Jagiellonia Białystok - Ruch Chorzów
Poniedziałek, 5 marca
(18.30) Lech Poznań - Górnik Zabrze