Zapowiedź 30. kolejki T-Mobile Ekstraklasy
2013-06-02 12:16:07
W ostatniej kolejce ekstraklasy poznamy brązowego medalistę oraz drugiego ze spadkowiczów. Walka będzie z pewnością trwała do ostatnich sekund.
Podbeskidzie Bielsko-Biała musi tylko wygrać w Łodzi z Widzewem i dokona rzeczy, która do niedawna wydawała się niemożliwa - utrzyma się w ekstraklasie. "Tylko" wygrać na terenie, gdzie niedawno punkty stracił świeżo upieczony mistrz Polski, Legia Warszawa. Na wpadkę Górali liczą w Bełchatowie. Jeśli Podbeskidzie straci punkty, a GKS zgarnie pełną pulę w starciu z Piastem Gliwice, to Brunatni będą mogli cieszyć się z pozostania w gronie najlepszych. Bełchatowianie jednak nie mają łatwego zadania, tym bardziej, że Piast walczy o historyczny sukces, jakim byłoby wywalczenie brązowego medalu. Jednak nie wszystko zależy od beniaminka. Gliwiczanie skończą sezon na trzecim miejscu w przypadku zwycięstwa lub remisu i jednoczesnej porażki Śląska Wrocław z Legią Warszawa. A w starciu mistrzów Polski z dwóch ostatnich sezonów na pewno nie zabraknie emocji.
Nieco w cieniu tych pojedynków odbędą się pozostałe spotkania 30. kolejki ekstraklasy. Lech Poznań będzie chciał podziękować kibicom za cały sezon i pożegnać się z nimi zwycięstwem. Kolejorz będzie zdecydowanym faworytem w meczu z Koroną Kielce, ale złocisto-krwiści mają ostatnią szansę na odniesienie pierwszego wyjazdowego zwycięstwa w tym sezonie.
Polonia Warszawa, która żegna się z ekstraklasą na co najmniej kilka lat, jedzie do Szczecina, by tam zagrać z miejscową Pogonią. Czarne Koszule wystąpią w mocno odmłodzonym składzie i raczej nie daje im się większych szans w potyczce z Portowcami, którzy dopiero w poprzedniej kolejce zapewnili sobie pozostanie w ekstraklasie. Szczecinianie świetnie rozpoczęli sezon (4:0 z Zagłębiem Lubin w 1. kolejce), zatem chcieliby pewnie dobrze też rozgrywki zakończyć.
Starcie Jagiellonii Białystok z Ruchem Chorzów mogło być jednym z najciekawszych meczów 30. kolejki, gdyby nie... Euzebiusz Smolarek. Zawodnik Jagiellonii w minionej serii spotkań strzelił gola GKS-owi Bełchatów w doliczonym czasie gry. Była to bramka, która odebrała zwycięstwo bełchatowianom, a Ruchowi dała pewne utrzymanie się w lidze. Teraz jest to mecz o przysłowiową pietruszkę, ale Jagiellonia chciałaby w końcu zgarnąć pełną pulę.
Zagłębie Lubin i Górnik Zabrze nie notują ostatnio dobrej serii. Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że jedni i drudzy mają realne szanse na awans do europejskich pucharów, tymczasem ich słabe (momentami bardzo słabe) wyniki były jak zimny prysznic. Miedziowi na koniec sezonu zmierzą się z Wisłą Kraków, natomiast Górnik jedzie do Gdańska, by tam zagrać z podbudowaną wysokim wynikiem z czwartku Lechią.
30. kolejka T-Mobile Ekstraklasy:
niedziela, 2 czerwca
(16.00) Legia Warszawa - Śląsk Wrocław
(16.00) Lech Poznań - Korona Kielce
(16.00) Piast Gliwice - GKS Bełchatów
(16.00) Wisła Kraków - Zagłębie Lubin
(16.00) Lechia Gdańsk - Górnik Zabrze
(16.00) Jagiellonia Białystok - Ruch Chorzów
(16.00) Widzew Łódź - Podbeskidzie Bielsko-Biała
(16.00) Pogoń Szczecin - Polonia Warszawa
Nieco w cieniu tych pojedynków odbędą się pozostałe spotkania 30. kolejki ekstraklasy. Lech Poznań będzie chciał podziękować kibicom za cały sezon i pożegnać się z nimi zwycięstwem. Kolejorz będzie zdecydowanym faworytem w meczu z Koroną Kielce, ale złocisto-krwiści mają ostatnią szansę na odniesienie pierwszego wyjazdowego zwycięstwa w tym sezonie.
Polonia Warszawa, która żegna się z ekstraklasą na co najmniej kilka lat, jedzie do Szczecina, by tam zagrać z miejscową Pogonią. Czarne Koszule wystąpią w mocno odmłodzonym składzie i raczej nie daje im się większych szans w potyczce z Portowcami, którzy dopiero w poprzedniej kolejce zapewnili sobie pozostanie w ekstraklasie. Szczecinianie świetnie rozpoczęli sezon (4:0 z Zagłębiem Lubin w 1. kolejce), zatem chcieliby pewnie dobrze też rozgrywki zakończyć.
Starcie Jagiellonii Białystok z Ruchem Chorzów mogło być jednym z najciekawszych meczów 30. kolejki, gdyby nie... Euzebiusz Smolarek. Zawodnik Jagiellonii w minionej serii spotkań strzelił gola GKS-owi Bełchatów w doliczonym czasie gry. Była to bramka, która odebrała zwycięstwo bełchatowianom, a Ruchowi dała pewne utrzymanie się w lidze. Teraz jest to mecz o przysłowiową pietruszkę, ale Jagiellonia chciałaby w końcu zgarnąć pełną pulę.
Zagłębie Lubin i Górnik Zabrze nie notują ostatnio dobrej serii. Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że jedni i drudzy mają realne szanse na awans do europejskich pucharów, tymczasem ich słabe (momentami bardzo słabe) wyniki były jak zimny prysznic. Miedziowi na koniec sezonu zmierzą się z Wisłą Kraków, natomiast Górnik jedzie do Gdańska, by tam zagrać z podbudowaną wysokim wynikiem z czwartku Lechią.
30. kolejka T-Mobile Ekstraklasy:
niedziela, 2 czerwca
(16.00) Legia Warszawa - Śląsk Wrocław
(16.00) Lech Poznań - Korona Kielce
(16.00) Piast Gliwice - GKS Bełchatów
(16.00) Wisła Kraków - Zagłębie Lubin
(16.00) Lechia Gdańsk - Górnik Zabrze
(16.00) Jagiellonia Białystok - Ruch Chorzów
(16.00) Widzew Łódź - Podbeskidzie Bielsko-Biała
(16.00) Pogoń Szczecin - Polonia Warszawa