Zapowiedź 4. kolejki T-Mobile Ekstraklasy
2012-09-14 10:17:46
Po emocjach związanymi z meczami reprezentacji narodowych, powracamy na krajowe boiska. W czwartej serii spotkań T-Mobile Ekstraklasy tradycyjnie znajdziemy kilka ciekawie zapowiadających się spotkań. Miejmy nadzieję, że nie zabraknie także sportowych emocji i bramek.
Ligowe granie rozpocznie się w piątek w Bielsku-Białej, gdzie miejscowe Podbeskidzie podejmie Śląsk Wrocław. Tego samego dnia Wisła Kraków zmierzy się na wyjeździe z Pogonią Szczecin. Beniaminek rozgrywek po wyśmienitym początku (wygrana 4:0 z Zagłębiem Lubin) poniósł dwie porażki z rzędu. O przerwanie tej serii będzie w piątek ciężko, bowiem podrażniona swoimi ostatnimi słabszymi występami Biała Gwiazda będzie chciała za wszelką cenę wywieźć ze Szczecina komplet punktów.
W sobotę pierwsze punkty zdobędzie Ruch Chorzów lub Korona Kielce. Oba zespoły odnotowały solidny falstart, w trzech pierwszych ligowych meczach nie zdobyły ani gola, ani punktu, jednak teraz zmierzą się ze sobą w bezpośrednim pojedynku. Zatem na pewno co najmniej jedna z tych drużyn powiększy swój dorobek punktowy. Zanim jednak dojdzie do starcia Ruchu z kielczanami, w Warszawie Polonia podejmie Jagiellonią Białystok, a w Gdańsku Lechia zagra z Piastem Gliwice. W obu przypadkach bezsprzecznym faworytem są gospodarze, a każdy inny wynik niż zwycięstwa Polonii i Lechii będzie można traktować jako niespodziankę. Trzeba jednak pamiętać, że Jaga do stolicy wybierze się już z Euzebiuszem Smolarkiem, z którym kilka dni temu podpisano kontrakt. Czy zawodnik pogrąży swój były zespół?
W niedzielę kolejny ciężki sprawdzian czeka ekipę łódzkiego Widzewa. Podopieczni Radosława Mroczkowskiego nie stracili jeszcze w obecnych rozgrywkach punktów, a w Lubinie staną przed szansą na powiększenie swojego dorobku. Czy zdołają ograć Zagłębie? W kolejnym niedzielnym meczu zagra następny z zespołów, który po trzech kolejkach ma na koncie komplet punktów - Legia Warszawa. Piłkarze prowadzeni przez Jana Urbana jadą do Zabrza, by tam zmierzyć siły z Górnikiem. Niemniej rywale legionistów także jeszcze nie zaznali smaku porażki, dlatego szykuje się ciekawe widowisko.
Czwarta kolejka zakończy się w Bełchatowie, gdzie GKS podejmie Lecha Poznań. Patrząc przez pryzmat ligowej tabeli, faworyt i zwycięzca tego starcia może być tylko jeden - poznański Kolejorz. Bełchatowianie wciąż czekają na premierowe punkty, ale niewiele wskazuje na to, że zdobędą je w poniedziałkowej potyczce.
4. kolejka T-Mobile Ekstraklasy:
piątek, 24 sierpnia
(18.00) Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław
(20.45) Pogoń Szczecin - Wisła Kraków
sobota, 25 sierpnia
(13.30) Polonia Warszawa - Jagiellonia Białystok
(15.45) Lechia Gdańsk - Piast Gliwice
(18.00) Ruch Chorzów - Korona Kielce
niedziela, 26 sierpnia
(14.30) Zagłębie Lubin - Widzew Łódź
(17.00) Górnik Zabrze - Legia Warszawa
poniedziałek, 27 sierpnia
(18.30) GKS Bełchatów - Lech Poznań
W sobotę pierwsze punkty zdobędzie Ruch Chorzów lub Korona Kielce. Oba zespoły odnotowały solidny falstart, w trzech pierwszych ligowych meczach nie zdobyły ani gola, ani punktu, jednak teraz zmierzą się ze sobą w bezpośrednim pojedynku. Zatem na pewno co najmniej jedna z tych drużyn powiększy swój dorobek punktowy. Zanim jednak dojdzie do starcia Ruchu z kielczanami, w Warszawie Polonia podejmie Jagiellonią Białystok, a w Gdańsku Lechia zagra z Piastem Gliwice. W obu przypadkach bezsprzecznym faworytem są gospodarze, a każdy inny wynik niż zwycięstwa Polonii i Lechii będzie można traktować jako niespodziankę. Trzeba jednak pamiętać, że Jaga do stolicy wybierze się już z Euzebiuszem Smolarkiem, z którym kilka dni temu podpisano kontrakt. Czy zawodnik pogrąży swój były zespół?
W niedzielę kolejny ciężki sprawdzian czeka ekipę łódzkiego Widzewa. Podopieczni Radosława Mroczkowskiego nie stracili jeszcze w obecnych rozgrywkach punktów, a w Lubinie staną przed szansą na powiększenie swojego dorobku. Czy zdołają ograć Zagłębie? W kolejnym niedzielnym meczu zagra następny z zespołów, który po trzech kolejkach ma na koncie komplet punktów - Legia Warszawa. Piłkarze prowadzeni przez Jana Urbana jadą do Zabrza, by tam zmierzyć siły z Górnikiem. Niemniej rywale legionistów także jeszcze nie zaznali smaku porażki, dlatego szykuje się ciekawe widowisko.
Czwarta kolejka zakończy się w Bełchatowie, gdzie GKS podejmie Lecha Poznań. Patrząc przez pryzmat ligowej tabeli, faworyt i zwycięzca tego starcia może być tylko jeden - poznański Kolejorz. Bełchatowianie wciąż czekają na premierowe punkty, ale niewiele wskazuje na to, że zdobędą je w poniedziałkowej potyczce.
4. kolejka T-Mobile Ekstraklasy:
piątek, 24 sierpnia
(18.00) Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław
(20.45) Pogoń Szczecin - Wisła Kraków
sobota, 25 sierpnia
(13.30) Polonia Warszawa - Jagiellonia Białystok
(15.45) Lechia Gdańsk - Piast Gliwice
(18.00) Ruch Chorzów - Korona Kielce
niedziela, 26 sierpnia
(14.30) Zagłębie Lubin - Widzew Łódź
(17.00) Górnik Zabrze - Legia Warszawa
poniedziałek, 27 sierpnia
(18.30) GKS Bełchatów - Lech Poznań