Wydarzenia

Zapowiedź 8. kolejki T-Mobile Ekstraklasy

2014-09-11 17:00:53
Po przerwie na mecze reprezentacji, wytęsknieni ligowych emocji, wracamy na krajowe boiska. W ten weekend najciekawiej zapowiada się starcie dwóch ostatnich mistrzów kraju - Legii ze Śląskiem. Pierwszy raz pod wodzą Macieja Skorży zagra poznański Lech. Co jeszcze czeka nas w tej kolejce?

Na początek starcie lidera z przedostatnią drużyną tabeli. Na szczycie - po porażce Górnika we Wrocławiu - znalazła się ciągle niepokonana Wisła. Niemal o 180 stopni inna jest sytuacja bydgoskiego Zawiszy, który zajmuje 15. lokatę. Gospodarzy do boju poprowadzi nowy szkoleniowiec - jeszcze niedawno trener poznańskiego Lecha - Mariusz Rumak. Na pierwsze punkty od inauguracyjnego meczu kibicom w Bydgoszczy trudno jednak liczyć. Podopieczni Franciszka Smudy zwyciężyli ostatnio rewelację początku rozgrywek - GKS Bełchatów - zasiedli na fotelu lidera i nawet przez myśl im nie przejdzie, by wstać z niego tak szybko. A może Zawisza zmieni ich sposób myślenia?

Drugi piątkowy mecz rozegrają ze sobą Pogoń Szczecin i Ruch Chorzów. Portowcy od trzeciej ligowej kolejki sukcesywnie osuwają się w dół tabeli. Z pierwszego miejsca po 3 meczach spadli już na 11. lokatę. Ruch natomiast jest… jeszcze niżej. Ledwie jedno zwycięstwo w siedmiu spotkaniach, do tego brak awansu do fazy grupowej Ligi Europy - zdecydowanie nie był to udany początek Niebieskich. Przed dwoma tygodniami podopieczni Jana Kociana potrafili jednak strzelić trzy gole faworyzowanej Lechii i wywieźć punkt z nad morza. Tym razem na pewno im się to nie uda. Nie dlatego, że gospodarze są nie do pokonania, ale dlatego, że Szczecin nie leży nad morzem!

Serię sobotnich meczów rozpocznie pojedynek Cracovii z Górnikiem Łęczna. Krakowianie w trzech dotychczasowych potyczkach na własnym boisku zdołali pokonać tylko najsłabszy, jak na razie, zespół ligi - Koronę Kielce. Pasy nawet na swoim stadionie okazywały się dużo słabsze od Legii i Podbeskidzia, dwukrotnie przegrywając 1:3. Ich rywal - Górnik Łęczna - jest z kolei zespołem „swojego podwórka”. Wystarczy spojrzeć na wyniki ich czterech ostatnich spotkań: na wyjeździe dwie porażki i bilans bramkowy 0:7, u siebie - dwa zwycięstwa, bramki 9:2. Łęcznianie zdołali wywieźć komplet punktów tylko z Chorzowa. Wydaje się, że Cracovia nie jest lepszym zespołem niż Ruch.

Do starcia sąsiadów w tabeli dojdzie w Białymstoku. Do zajmującej 10. pozycję Jagiellonii przyjedzie dziewiąty zespół ligi - Lech Poznań. W ostatniej kolejce Jaga wreszcie przerwała fatalną serię trzech porażek. Wygrana nad Koroną była pewna, przekonująca i gracze tak samo chcą się zaprezentować przeciwko Lechowi. Kolejorza pierwszy raz do boju poprowadzi nowy szkoleniowiec - Maciej Skorża. Pod jego wodzą zespół ma zacząć wygrywać. Do tej pory stanowiło to dla poznaniaków nie lada wyzwanie - komplet punktów zgarnęli zaledwie dwukrotnie, a aż cztery razy remisowali. Inny plan na ten mecz ma trener gospodarzy - Najwyższy czas, żeby Maciej ze mną przegrał - mówi, jak zwykle bojowo nastawiony, Michał Probierz.

W sobotni wieczór na boisko wybiegną ekipy Legii Warszawa i Śląska Wrocław. Gospodarze w ostatniej kolejce ulegli Podbeskidziu i zakończyli tym samym wspaniałą serię pięciu ligowych zwycięstw z rzędu. Najlepsza ofensywa ekstraklasy - 15 goli - tylko jeden mecz, na inaugurację sezonu przeciwko GKS-owi Bełchatów, zakończyła bez bramkowej zdobyczy. Do Warszawy przyjedzie jednak teraz Śląsk, który ostatnio imponuję grą w obronie. W trzech kolejnych meczach stracili w sumie tylko jedną bramkę, a Piotr Celeban (najdroższy piłkarz T-Mobile Ekstraklasy według transfermarkt.de) oraz Tomasz Hołota w meczu z Górnikiem zagrali na reprezentacyjnym poziomie. Zatrzymanie Legii może się okazać dużym krokiem w stronę reprezentacji.

Niedzielną przygodę z ekstraklasą rozpoczniemy w Zabrzu, gdzie Górnik podejmie Piasta Gliwice. Gospodarze w ostatniej kolejce zderzyli się ze ścianą w postaci Śląska Wrocław. Zanim jednak przegrali we Wrocławiu i spadli z pierwszego miejsca w tabeli prezentowali się najlepiej w lidze, odprawiając z kwitkiem kolejnych rywali - cztery zwycięstwa i dwa remisy. W meczu z Piastem Górnicy chcą więc powrócić do tamtego stylu i formy, zapominając o porażce z WKS-em. Piastunki mają odwrotną sytuację - w ostatniej kolejce zagrały najlepszy mecz w sezonie, pokonując 3 do 0 Zawiszę Bydgoszcz. Jedni chcą przypomnieć sobie wcześniejsze mecze, drudzy - pamiętać tylko ostatni. Kto lepiej zapanuję nad pamięcią?

Również w niedzielę zmierzą się ze sobą PGE GKS Bełchatów i Lechia Gdańsk. Brunatni, po świetnym początku, ostatnio mocno wyhamowali. Od trzech kolejek nie potrafią wygrać, a od dwóch - strzelić gola. Przed dwoma tygodniami doznali pierwszej porażki - w Krakowie z Wisłą. Tym razem podejmą na własnym boisku innego „króla wielkiego miasta” - zespół Lechii Gdańsk. Lechiści są w tabeli tuż za gospodarzami - tracą do nich ledwie jedno oczko i w przypadku zwycięstwa mogą podskoczyć w górę. Lechia prezentuje w tym sezonie dużą siłę ofensywną - strzelała bramki w każdym spotkaniu, a w ostatnim, z Ruchem, aż trzy. Trzeba jednak pamiętać, że bełchatowska defensywa jest najszczelniejsza w lidze i również pozwoliła sobie wbić trzy gole, ale… w całym sezonie.

Ostatni mecz kolejki należeć będzie do ostatniej drużyny tabeli. Korona Kielce podejmie Podbeskidzie Bielsko-Biała. Kielczanie jedyne przyzwoite spotkanie w tym sezonie rozegrali 2 sierpnia przeciwko Pogoni Szczecin, remisując 2:2. Wyłączając ten mecz, ponieśli jednak 6 porażek strzelając zaledwie jedną bramkę. W meczu z Góralami kibice w Kielcach znów będą mieć nadzieję, że „tym razem się powiedzie”. W zupełnie innych humorach do meczu na Arenie Kielce przystąpią gracze Leszka Ojrzyńskiego. Od pięciu kolejek są niepokonani, a dwa tygodnie temu pokonali faworyzowaną Legię. Czwarte miejsce w tabeli, które obecnie zajmują, to wcale nie musi być „dach” ich tegorocznych zmagań w lidze.

Spotkania 8. kolejki T-Mobile Ekstraklasy

Piątek (12 września)

Zawisza Bydgoszcz - Wisła Kraków (18:00)

Pogoń Szczecin - Ruch Chorzów (20:30)

Sobota (13 września)

KS Cracovia - Górnik Łęczna (15:30)

Jagiellonia Białystok - Lech Poznań (18:00)

Legia Warszawa - Śląsk Wrocław (20:30)

Niedziela (14 września)

Górnik Zabrze - Piast Gliwice (15:30)

PGE GKS Bełchatów - Lechia Gdańsk (18:00)

Poniedziałek (15 września)

Korona Kielce - Podbeskidzie Bielsko-Biała (18:00)

Autor: Jędrzej Rybak

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław