Wydarzenia

Zapowiedź: GKS Bełchatów - Śląsk Wrocław (piątek, godz. 20)

2009-05-20 11:12:20
Po emocjach związanych z meczami Pucharu Ekstraklasy piłkarze powracają do rozgrywek ligowych. Tym razem zawodnicy Śląska jadą do Bełchatowa, gdzie w piątek o godzinie 20 zagrają z miejscowym GKS-em. Jesienne spotkanie pomiędzy tymi drużynami dostarczyło kibicom wielu wrażeń. Po niezwykle zaciętym meczu wrocławianie wygrali 2:1, a decydującą bramkę zdobyli w doliczonym czasie gry. - W tamtym meczu uratował nas Tomek Szewczuk, ale teraz Bełchatów to nieco inna drużyna - zauważa Sebastian Mila.
W przerwie zimowej w GKS-ie doszło do małej rewolucji. Trenera Pawła Janasa zmienił Rafał Ulatowski, a z drużyny odeszli Carlos Costly, Tomasz Jarzębowski, czy Joel Herrera. Na domiar złego, tuż przed rozpoczęciem ligi kontuzji doznał Łukasz Garguła, najlepszy zawodnik GKS-u. Zmiany odbiły się negatywnie na grze drużyny, która w pierwszych meczach nie przypominała zespołu walczącego o europejskie puchary. Jednak ostatnio bełchatowianie złapali wiatr w żagle - pokonali na wyjeździe ŁKS i wyeliminowali warszawską Legię z Pucharu Ekstraklasy. - GKS jest drużyną, która potrafi zrobić coś z niczego. Z drugiej strony, kiedy tracą gole, cofają się pod własną bramkę. Na pewno trzeba uważać na Nowaka i Ujka, po różnych perypetiach do zespołu powrócił Wróbel i prezentuje się naprawdę nieźle - analizuje Waldemar Tęsiorowski, drugi trener WKS-u. Nieco inaczej wygląda sytuacja Śląska. Co prawda wrocławianie pokonali na Stadionie Śląskim Ruch i awansowali do półfinału Pucharu Ekstraklasy, ale w przeciwieństwie do bełchatowian, Śląsk przegrał ostatnią konfrontacje w lidze. Na Oporowskiej lepsi od podopiecznych trenera Ryszarda Tarasiewicza okazali się gracze Polonii Warszawa. - Nie zasłużyliśmy na porażkę w meczu z Czarnymi Koszulami". Bardzo liczymy na to, że w Bełchatowie odbudujemy się psychicznie - zapowiada Tęsiorowski. Warto zaznaczyć, że w obu meczach z Ruchem ponownie zagrał Sebastian Dudek. - Powrót Sebastiana to dla nas bardzo dobra informacja. Już podczas pierwszego meczu dał bardzo dobrą zmianę. Wszyscy byliśmy zdziwieni, że po tak długim rozbracie z piłką grał jak z nut -stwierdził Sebastian Mila. Popularny "Roger" przyznaje, że na mecz z GKS-em wrocławianie przygotowali nowe rozwiązania taktyczne. - Trenowaliśmy kilka nowych elementów, którymi będziemy chcieli zaskoczyć obrońców GKS-u. Zobaczymy w piątek, czy uda się nam je zrealizować. Będziemy starali się zdobyć komplet punktów, ale jeżeli nie będziemy w stanie wygrać, to postaramy się zremisować - kończy Mila. Paweł Mazurek"
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław