Zawodnicy Korony po ostatnim meczu sezonu

Piotr Malarczyk: Początek nie był najlepszy w naszym wykonaniu. Śląsk przeważał cały czas, a my do bramki nie stworzyliśmy sobie żadnej sytuacji. Szkoda, że prowadzenia nie utrzymaliśmy do przerwy, bo mogłoby to potoczyć się dla nas znacznie lepiej. Niestety w prosty sposób straciliśmy gola na 1:1, a później sędzia pokrzyżował nam plany rzutem karnym, którego prawdopodobnie nie było. W drugiej połowie chcieliśmy gonić wynik, odsłoniliśmy się, a Śląsk tylko na to czekał i świetnie wykorzystał. Mogliśmy zagrać zdecydowanie lepiej, a tak mamy bardzo nieudane zakończenie sezonu.

Jacek Kiełb: Ciężko jest po takiej porażce powiedzieć coś konkretnego. Chcieliśmy od początku wysoko wyjść do Śląska, ale goście dobrze rozgrywali z tyłu i karcili naszą każdą niedokładność. Nie tak miało wyglądać nasze zakończenie sezonu. Taki mecz to dla nas wstyd.

Wypowiedzi zebrał: Mateusz Kondrat