![](/strona/files/ftp/ZDJECIA/2011/11_listopad/20111114_jezierski.jpg)
Zdaniem eksperta. Jezierski: Śląsk jest w formie
2011-11-14 17:08:36
Już w piątek w Białymstoku Śląsk zmierzy się z Jagiellonią. O opinię na temat tego pojedynku zapytaliśmy byłego napastnika obydwu zespołów, a dziś eksperta stacji Canal+ Remigiusza Jezierskiego.
To ciekawie zapowiadający się mecz. Jagiellonia jest zespołem własnego boiska, z kolei Śląsk doskonale radzi sobie na wyjazdach. Na dodatek wrocławianie mają teraz ogromny komfort psychiczny, a często przy braku presji spotkania potrafią się doskonale ułożyć, czego najlepszym przykładem jest ostatni występ Śląska w Lubinie.
Śląsk w swojej obecnej formie może pokonać każdego. Ten zespół potrafi unikać błędów w obronie, z kolei w ofensywie jest ostatnio szalenie skuteczny. W tym sezonie, jeśli przegrywa, to jest to tylko i wyłącznie efekt gorszej dyspozycji dnia. Tak było m.in. podczas pierwszego spotkania z Rapidem Bukareszt czy niedawnego wyjazdu do Bełchatowa. Jeśli w piątek dyspozycja wrocławian będzie dobra, mogą rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść.
Z kolei Jagiellonia, jeśli chce w piątek osiągnąć dobry rezultat, musi pokazać dobrą i kombinacyjną grę, z celnymi, penetrującymi podaniami do najlepszego strzelca zespołu, czyli Tomasza Frankowskiego. Na niego obrona Śląska musi zwrócić szczególną uwagę, bowiem Franek większość swoich goli zdobywa właśnie w Białymstoku, gdy jego drużyna mocniej przyciska rywala. Z kolei na wyjazdach, gdy trzeba zagrać z kontry, Jaga traci wiele swoich atutów. Ta drużyna to przede wszystkim kolektyw, bez zawodników, którzy czują się dobrze w kontrze i potrafią indywidualną akcją wpłynąć na wynik spotkania.
Śląsk w swojej obecnej formie może pokonać każdego. Ten zespół potrafi unikać błędów w obronie, z kolei w ofensywie jest ostatnio szalenie skuteczny. W tym sezonie, jeśli przegrywa, to jest to tylko i wyłącznie efekt gorszej dyspozycji dnia. Tak było m.in. podczas pierwszego spotkania z Rapidem Bukareszt czy niedawnego wyjazdu do Bełchatowa. Jeśli w piątek dyspozycja wrocławian będzie dobra, mogą rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść.
Z kolei Jagiellonia, jeśli chce w piątek osiągnąć dobry rezultat, musi pokazać dobrą i kombinacyjną grę, z celnymi, penetrującymi podaniami do najlepszego strzelca zespołu, czyli Tomasza Frankowskiego. Na niego obrona Śląska musi zwrócić szczególną uwagę, bowiem Franek większość swoich goli zdobywa właśnie w Białymstoku, gdy jego drużyna mocniej przyciska rywala. Z kolei na wyjazdach, gdy trzeba zagrać z kontry, Jaga traci wiele swoich atutów. Ta drużyna to przede wszystkim kolektyw, bez zawodników, którzy czują się dobrze w kontrze i potrafią indywidualną akcją wpłynąć na wynik spotkania.