Ze Szczecina na tarczy | Piłka Kobiet

Jednoznaczne wskazanie faworyta sobotniej potyczki było niełatwym zadaniem. Z jednej strony był nim Śląsk, bowiem znajdował (i nadal znajduje) się wyżej w ligowej tabeli. Z drugiej strony wrocławianki ostatnio złapały małą zadyszkę, a Pogoń Szczecin wygrała wiosną cztery z pięciu meczów.

Od samego początku było widać, że oba zespoły podchodzą do rywala z respektem. Nie brakowało prób sforsowania defensywy przeciwnika, ale zdecydowanie nie było w ofensywie żadnych konkretów. Po stronie wrocławskiej najgroźniej było po uderzeniach Joanny Wróblewskiej z rzutów wolnych, a szczecinianki stawiały na dośrodkowania, jednak albo dobrze interweniowała wrocławska defensywa albo piłka lądowała w rękach Anny Bocian.

W 28. minucie napastniczka Pogoni, Roksana Ratajczyk, po prostopadłym zagraniu znalazła się w sytuacji sam na sam z golkiperką Śląska, jednak przegrała ten pojedynek. Piłka odbiła się jednak tak niefortunie, że i tak zmierzała w kierunku bramki, a z dobitką szczecinianka nie miała już problemów. Strzeliła pierwszą - i jak się później okazało - jedyną bramkę w meczu.

Śląsk próbował, jednak z biegiem czasu spotkanie przypominało piłkarskie szachy. Podopieczne Piotra Jagieły rzuciły niemal wszystkie siły do ataku, narażając się na kontry, jednak pod atakowaną bramką zabrakło wykończenia. Linię obrony Pogoni próbowała przechytrzyć Katarzyna Białoszewska, nieźle zaprezentowała się powracająca po kontuzji Natalia Sitarz, a tradycyjnie już niezłą zmianę dałą Oliwia Związek, ale to wszystko nie dało żadnego trafienia.

Podopieczne Piotra Jagieły kończą swój maraton porażką z Pogonią i teraz mają dwa tygodnie przerwy na regenerację i rehabilitację. Po powrocie do gry czeka ich podwójne wyzwanie z mistrzem Polski - najpierw podejmą TME SMS Łódź w ramach rozgrywek Orlen Ekstraligi (15 kwietnia), a następnie wybiorą się do Łodzi na starcie ćwierćfinału Orlen Pucharu Polski (19 kwietnia).

Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 1:0 (1:0)
Bramka:
1:0 Roksana Ratajczyk 28'

Pogoń: Radkiewicz - Shahbazyan (75' Michalczyk), Dyguś, Brzozowska, Szymaszek, Kuśmierczyk (64' Brodzik), Łaniewska, Ratajczyk, Zdunek (89' Rybińska), Giętkowska (77' Garbowska), Oleszkiewicz (89' Szcześniak).
Śląsk: Bocian - Maskiewicz (75' Żurek), K.Ostrowska, Korda, Kulig, Krzyżanowska (46' Lewicka), Wróblewska, Sitarz (89' Klimczak), Marcelina Buś (70' Flis), Czudecka (70' Związek), Białoszewska.

żółte kartki: Wróblewska, Białoszewska.