CLJ: Inauguracja w punkt

W sezonie 2016/2017 inauguracja Centralnej Ligi Juniorów zapowiadała się we Wrocławiu bardzo ciekawie. Przy Oporowskiej bowiem rozegrano derby Dolnego Śląska.

Mecz od samego początku, jak przystoi na derby, obfitował w walkę, ale na klarowne sytuacje trzeba było poczekać aż do 15. minuty. Błąd w wyprowadzeniu akcji popełnili defensorzy Śląska i Miedzowi bezlitośnie to wykorzystali. Ci wyprowadzili błyskawiczną kontrę i wyszli na prowadzenie.

Przyjezdni w pierwszej połowie mieli minimalną optyczną przewagę, ale Śląsk, grając konsekwentnie, czekał na swoją okazje. Ta nadarzyła się w 36. minucie, gdy Sebastian Bergier zza pola karnego zdecydował się na strzał. Jego uderzenie odbiło się jeszcze od jednego z obrońców, ale to nie przeszkodziło, by wyrównać stan gry. 

Na początku drugiej połowy Śląsk miał sporo szczęścia. Przyjezdni bowiem wypracowali sobie kilka dogodnych sytuacji, ale nie zdołali pokonać Sobczaka. W 70. minucie drugą żółtą kartkę zobaczył Łyszczarz i WKS kończył mecz w dziesiątkę. 

Z każdą chwilą robiło się coraz groźniej pod bramką WKS-u, ale goście nie zdołali sforsować naszej defensywy. Śląsk również miał swoje szanse, najlepszą Fiks, ale ten z 11. metrów posłał piłkę minimalnie nad poprzeczką bramki Zagłębia. Mimo gry w osłabieniu gospodarze nie odstawali rywalom na boisku i remis w tym meczu trzeba szanować. 

W spotkaniu za postawę na boisku należy pochwalić Sobczaka, który kilkukrotnie ratował zielono-biało-czerwonych przed stratą gola. 

Śląsk Wrocław - Zagłębie Lubin 1:1 (1:1)

Skład: Sobczak – Kierkiewicz, Matuszewski, Ryl, Mróz (65' Taranek) – Kuriata, Sztylka, Łyszczarz, Bergiel (75' Kotowicz) – Izydorczyk, Czerwiński (60. Fiks).

Bramki:
36' Bergier
 
Czerwone kartki: Łyszczarz (2x żółta kartka)