Co słychać w drużynie Scyzoryków?

44 punkty – tyle ma na koncie sobotni rywal Śląska. Na taki dorobek punktowy złożyło się 11 zwycięstw i tyle samo remisów. Mała liczba porażek spowodowała, że kielczanie od 14. kolejki oscylują między 3. a 7. miejscem w tabeli. 

 

Mimo wysokiej pozycji przez większy okres rozgrywek, dopiero w poprzedniej serii gier podopieczni Gino Lettieriego zagwarantowali sobie miejsce w górnej „ósemce”, wygrywając z Lechią Gdańsk 1:0. Scyzoryki w pierwszej połowie zdominowali piłkarzy z Pomorza, czego potwierdzeniem był gol Gorana Cvijanovicia w 17. minucie spotkania. W drugich 45 minutach to goście na Kolporter Arena ruszyli do ataku, jednak nie zdołali doprowadzić nawet do wyrównania. Tym samym Korona zdobyła komplet punktów i po raz drugi z rzędu zagra w grupie mistrzowskiej. 

 

Dobra postawa zawodników sprawiła, że  Korona liczy się nie tylko w walce o ligowe podium. W środę kielczanie w półfinale Pucharu Polski pokonali Arkę Gdynia 2:1 i są o krok od gry na Stadionie Narodowym w Warszawie. Oba gole dla zwycięzców strzelił Nika Kaczarawa.

 

W drużynie ze stolicy województwa świętokrzyskiego najskuteczniejszymi zawodnikami są: Goran Cvijanović z 8 trafieniami na koncie, Nika Kaczarawa (7) i były piłkarz Śląska – Jacek Kiełb (6). W walce o najwyższe cele mają pomóc także piłkarze, którzy do Kielc trafili podczas ostatniej przerwy zimowej: Sanel Kapidžić, Piotr Malarczyk, Oliver Petrak  oraz napastnik Zlatko Janjica. 

 

Złoto-Krwiści z 14 spotkań w roli gości tylko dwa razy schodzili z murawy z tarczą, a w ośmiu dzielili się z rywalem punktami. Jakim poradzą sobie na Stadionie Wrocław? Mecz w sobotę o godz. 18.