Wydarzenia

#Ekstrapomoc - kluby wspierają Michała Kozłowskiego

2022-04-13 12:00:00
Kluby PKO Ekstraklasy w dalszym ciągu angażują się w akcję #EkstraPomoc. Tym razem wsparcie zainicjowane przez Piast Gliwice skierowane jest do Michała Kozłowskiego.
W ramach projektu #EkstraPomoc, co miesiąc jeden z klubów w PKO Bank Polski Ekstraklasie wskazuje osobę potrzebującą, na rzecz której pozostałe zespoły jednoczą się. Tym razem przyszła kolej na Piast Gliwice. Udzielmy wspólnie wsparcia dla 33-letniego Michała, którego los nagle doświadczył ciężką chorobą.

W sporcie poza ambicjami, dyscypliną i ciężką pracą nie brakuje również wrażliwości na ludzkie problemy. W każdym miesiącu inny zespół wybiera cel zbiórki, a akcję wspierają pozostałe drużyny Ekstraklasy. Każda z nich przekazuje swoje klubowe koszulki na licytacje i nagłaśnia akcję w swoich kanałach. Podobną promocję w swoich social mediach i aplikacji mobilnej zapewnia PKO Bank Polski Ekstraklasa. Przyszedł czas na Piasta Gliwice, który postanowił wesprzeć Michała z Kędzierzyna-Koźla - człowieka, który przed laty został bohaterem, ratując życie drugiemu człowiekowi, dzisiaj sam potrzebuje pomocy. Nie mogliśmy zostać obojętni na jego los.

- Michał to 33-letni fantastyczny chłopak, pomocny, pracowity. Jego marzeniem od zawsze była praca w transporcie drogowym, które spełniał - przedstawia swojego kuzyna Magda, która jest teraz jego najbliższą rodziną. Na początku stycznia  Michał nagle i poważnie zachorował. Zdiagnozowano u niego ropne zapalenie opon mózgowych. Przez ponad miesiąc był w śpiączce farmakologicznej i w tym czasie przeszedł dwie operacje neurochirurgiczne z usunięciem części kosci czaszki. 

- Stan Michała był bardzo ciężki - nie dawano mu szans na przeżycie, ale zdarzył się cud i Michał przeżył. Później nie dawano nadziei, że obudzi się, ale stał się drugi cud i Michał otworzył oczy. Powiedziano rodzinie, że nie będzie z nim kontaktu i będą ogromne niedowłady, jednak ponownie zdarzył się cud i Michał widzi, słyszy oraz rozumie - dodała kuzynka Michała. 

33-latek ma ogromną wolę walki o siebie, dokonuje kolejnych cudów, udowadniając, że niemożliwe nie istnieje.

Rodzina robi wszystko, co w jej mocy, aby Michał wrócił do pełnej sprawności i odzyskał dawnego siebie. Każdy najmniejszy gest wsparcia jest ogromnym wsparciem, ponieważ rodzice Michała są emerytami, mają I grupę inwalidzką i leczą się onkologicznie, ich środki finansowe są skromne. Michał wymaga długotrwałej intensywnej rehabilitacji ruchowej i neurologopedycznej oraz dalszego kosztownego leczenia, niezbędna jest też obustronna rekonstrukcja czaszki.

Michał Kozłowski to człowiek o wielkim sercu. W 2014 roku wskoczył do Odry i uratował tonącą kobietę, a dwa lata później dwoje dzieci. Dziś sam potrzebuje pomocy.

- Niechaj Dobro wraca do Michała i do Was. Dziękujemy z całego serca za wsparcie - mówią najbliżsi Michała Kozłowskiego.

Pieniądze zebrane ze zbiórki zostaną przekazane na operację wstawienia implantów kości czaszki oraz rehabilitację w specjalistycznym ośrodku.

 
Autor: Biuro Prasowe

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław