Goncalves: Moja forma jeszcze pójdzie w górę
2016-07-30 21:00:00
Jednym z najlepszych graczy Śląska na początku rozgrywek jest Filipe Goncalves. Portugalczyk dołączył do drużyny przed sezonem i szybko pokazał, że może być bardzo wartościowym wzmocnieniem. – Liczę, że moja forma jeszcze pójdzie w górę – mówi pomocnik.
WKS w dwóch meczach nie zdobył co prawda gola, ale zdobył za to dwa punkty i zachował czyste konto. Spory udział w niezłym początku rozgrywek ma Goncalves, środkowy pomocnik w talii Mariusza Rumaka. – Dwa remisy w pierwszych spotkaniach to niezłe rezultaty dla nas. Oczywiście chcieliśmy wygrać oba mecze, jednak na początku sezonu, gdy nasza drużyna jeszcze się tworzy i zgrywa, to najważniejsze jest, by nie przegrywać. Zwłaszcza, że graliśmy przeciwko jednym z największych klubów w Polsce. Wiem o tym, że Lech i Legia to ostatni mistrzowie i remisy z nimi na początek sezonu są na pewno w porządku. Ale w Szczecinie z Pogonią interesuje nas komplet punktów – zapowiada Portugalczyk.
Filipe dołączył do zespołu dokładnie miesiąc temu (tj. 30 czerwca), więc już po zakończeniu obozu przygotowawczego w Szamotułach. Niewiele miał więc czasu na złapanie odpowiedniej formy fizycznej, co przyznał po inauguracyjnym spotkaniu z Lechem. – Wtedy nie byłem gotowy do gry na maksa przez cały mecz. Przeciwko Legii czułem się już jednak bardzo dobrze. Sądzę, że zagrałem dobre spotkanie i miałem siły na 90 minut walki. Przeciwko Lechowi miałem ich tylko na około 70 minut, ponieważ dołączyłem do drużyny dość późno i nie przepracowałem całego okresu przygotowawczego. Teraz jest już w porządku, ale liczę, że moja forma jeszcze pójdzie do góry w przeciągu kilku najbliższych meczów – mówi Goncalves. Najbliższa szansa ku zaprezentowania zwyżkującej dyspozycji już w poniedziałek. O 18 Śląsk zagra w Szczecinie z Pogonią.
Autor: Jędrzej Rybak, Fot. Krystyna Pączkowska
Zobacz również
2024-04-14
