Hołub i Matysek o zatrudnieniu Urbana

Krzysztof Hołub: W najbliższym czasie zajmować nas będzie organizacja modelu sztabu z zespołem. A druga kwestia –  kształt zespołu. Trwają spotkania  i zaawansowane rozmowy co do przedłużenia kontraktów oraz podpisania nowych. Jest bardzo dużo takich spotkań, z różnym stopniem zaawansowania. Nie chcę rozmawiać na ten temat, bo lepiej negocjować w ciszy i spokoju. Zrobiliśmy rozeznanie rynku i postawiliśmy na profesjonalistę. Nie jesteśmy w sytuacji, by stawiać na mniej doświadczonych szkoleniowców. Trener ma też… bardzo duże poczucie humoru, a to ważne na tym stanowisku. W Śląsku sporo trzeba zmienić, a brakuje czasu. Jest nowy trener, nowa myśl, nowa krew – wierzymy, że to sprawi, iż drużyna będzie lepiej funkcjonować.

 

Adam Matysek: Gdy zwolniliśmy trenera Rumaka, trzeba było bardzo szybko reagować. Zbyt wielkiego pola manewru nie było. Przesądziła klasa Jana Urbana. Cieszymy się, że się zgodził. Śląsk to nie jest mały klub,  ale trzeba było przekonać trenera do pracy w takich warunkach, jakie teraz – kadrowo – mamy. Cieszę się, że podjął się wyzwania, bo zadanie nie jest łatwe. Chcemy jak najszybciej przedłużyć kontrakty i mieć ustabilizowaną sytuację. To się przeciąga, ale pracujemy intensywnie.