Wydarzenia

Kozub: Nasza praca nigdy się nie kończy

2021-07-31 16:00:00
- Naszym zadaniem jest zadbać o każdy detal związany zarówno z przygotowaniem naszego zespołu, jak i analizą przeciwnika. Będziemy robić wszystko, by wygrać to spotkanie i przywieźć do Wrocławia trzy punkty – mówi przed niedzielnym meczem z Cracovią, II trener Śląska Paweł Kozub.
Od samego początku sezonu widzimy, że Śląsk strzela dużo goli, prowadzi grę, a jego mecze na pewno są atrakcyjne dla kibiców. Czy można już powiedzieć, że drużynę WKS-u charakteryzuje ofensywny styl gry, na jakim wam – jako sztabowi szkoleniowemu - zależało?

Paweł Kozub: Tak i taka właśnie jest tożsamość tego zespołu. Choć trzeba otwarcie powiedzieć, że wciąż jesteśmy na etapie doskonalenia tych elementów. Mamy świadomość, że nasza praca nigdy się nie kończy i taki przekaz kierowany jest do zawodników. Każdy dąży do perfekcji, mając jednak świadomość, że ostatecznie nie można osiągnąć stanu idealnego. My stale szukamy w naszej grze powtarzalności i jeszcze większej kontroli nad meczem. W taki sposób chcemy doskonalić każdą drobną rzecz w poszczególnych fazach gry. A jeśli chodzi o naszą ofensywę, również wiemy nad czym pracować.

Śląsk nadal jest niepokonany, lecz pytania budzi liczba traconych goli. Czy jest to kwestia skoncentrowania się na ataku czy może przyczyna jest inna i wiąże się na przykład z błędami indywidualnymi?

W procesie treningowym nie ma dysproporcji pomiędzy atakiem a obroną. Akcenty kładziemy w taki sposób, aby wszystko było odpowiednio zbalansowane. Nasz mikrocykl nie wygląda tak, że większość czasu poświęcamy grze ofensywnej, co skutkuje potem utratą goli. Nie, zawsze przygotowany jest pressing, zejście do obronny niskiej i wciąż rozwijamy to, jak funkcjonujemy w defensywie. Nikogo nie obciążamy też indywidulanie za tracone gole, bo w ostatecznym rozrachunku na boisku reaguje zespół. Rozmawiamy dużo o zachowaniu równowagi i chcemy być w tym jeszcze bardziej zdeterminowani i skuteczni. A na koniec zawsze najważniejsze będzie dla nas to, by zdobyć jedną bramkę więcej niż przeciwnik.

Czy Śląsk na mecz z Cracovią wyjdzie nastawiony tak samo jak w poprzednich spotkaniach czy sposób grania będzie w większym stopniu dostosowany pod rywala?

Idziemy swoją drogą i skupiamy się przede wszystkim na sobie. Na pewno możemy się spodziewać, że mecz w Krakowie naznaczony będzie dużą liczbą pojedynków. Naszym zadaniem jest zadbać o każdy detal związany zarówno z przygotowaniem naszego zespołu, jak i analizą przeciwnika. Będziemy robić wszystko, by wygrać to spotkanie i przywieźć do Wrocławia trzy punkty.
 
Łączenie występów w europejskich pucharach z grą w lidze wpływa na dość częste zmiany w składzie. Jak przekłada się to na pracę drużyny?

Uważam, że sytuacja, w której rywalizujesz co trzy dni, to ogromna możliwość do rozwoju dla każdego zawodnika – pod względem fizycznym, mentalnym czy też taktycznym. Każdy piłkarz ma być gotowy, ponieważ do rozegrania jest więcej minut, a to z kolei powoduje naturalny rozwój. Postrzegam to jako fantastyczny moment dla zespołu, ponieważ żadna forma treningowa nie rozwija tak bardzo jak mecz mistrzowski.

W niedzielę sezon rozpoczną także rezerwy Śląska. Ich obecność na szczeblu centralnym pod kątem pracy sztabu szkoleniowego pierwszej drużyny i budowania szerokiej kadry ma chyba również duże znaczenie?

Myślę, że drugi zespół występujący na poziomie II ligi to wielkie osiągnięcie klubu. Wymaga ona od zawodników dużo większej intensywności, szybkości w podejmowaniu decyzji i rozumienia gry aniżeli rozgrywki trzecio- bądź czwartoligowe. Jest to ważne w kontekście nie tylko możliwości gry dla zawodników pierwszej drużyny, ale przede wszystkim rywalizacja na poziomie drugoligowym może otworzyć drogę do gry w Ekstraklasie. Wystarczy wymienić tu choćby nazwiska Poprawy i Lewkota. W ubiegłym sezonie II ligi do wyróżniających się graczy należeli na przykład Łyszczarz czy Bergier i dziś walczą oni o swoje miejsce w pierwszej drużynie. Natomiast na obozie w Chorwacji byli z nami też inni zawodnicy, jak Boruń, Bukowski, Krocz czy Bargiel, co dowodzi tylko, że funkcjonowanie drugiej drużyny na tym poziomie niesie ze sobą wiele korzyści i wspomaga rozwój.
Autor: Biuro Prasowe, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław