Wydarzenia

Nahuel: Potrzebujemy wsparcia w sobotę

2024-04-25 11:30:00
Na konferencji prasowej poprzedzającej domowe spotkanie z Ruchem Chorzów na pytania zadawane przez dziennikarzy odpowiedział skrzydłowy WKS-u, Matias Nahuel Leiva.

O ZMIANIE SYTUACJI ŚLĄSKA W CIĄGU JEDNEGO ROKU:

 

Przede wszystkim chciałbym poprosić kibiców o wsparcie. W sobotę mamy bardzo ważny mecz. Gramy o mistrzostwo Polski i potrzebujemy Was tutaj w sobotę.

 

To, co się zmieniło w przeciągu roku to indywidualna mentalność każdego piłkarza. Mentalność zwycięzców przede wszystkim. Zarówno w treningu jak i na meczach. Myślę, że przez cały rok było to widać. Rywalizowaliśmy, walczyliśmy, wiedzieliśmy, jak cierpieć i widać to po rezultatach. Tak jak powiedziałem wcześniej, walczymy o mistrzostwo Polski.

 

O OPTYMALNEJ FORMIE INDYWIDUALNEJ:

 

Rzeczywiście, przyjechałem do klubu z wątpliwościami po kontuzjach. Pierwsza runda, w moim pierwszym sezonie, nie była najlepsza w odczuciu osobistym i profesjonalnym. Myślę, że przyjście trenera Magiery zmieniło kompletnie moją mentalność. On dał mi zaufanie, siłę w zespole i myślę, że widać odzwierciedlenie tego w zespole.

 

O POZYCJI NA BOISKU I GRZE Z EXPOSITO:

 

Lubię grać na wszystkich ofensywnych pozycjach. Najbardziej lubię grać na boku, z lewej strony. Stamtąd mogę zejść do środka, oddać strzał. Dopóki jestem w jedenastce, wszystko mi jedno, gdzie będę grał. Trener wyznacza wyjściowy skład. Nawet ja nie wiem, czy będę grał w meczu z Ruchem. 

 

Lubię grać z Erikiem. Dobrze się rozumiemy i jest moim kumplem. Nie wiemy jeszcze, czy Erik z nami zostanie. To jest futbol, wszystko zmienia się z dnia na dzień. Trzeba poczekać do końca i zobaczyć jaką decyzję podejmie.

 

O UMIEJĘTNOŚCIACH TECHNICZNYCH PIŁKARZY ŚLĄSKA:

 

Mamy dużo zawodników dobrych technicznie. Myślę, że konkluzja, którą mamy w zespole to podchodzenie do wszystkiego grupowo, a nie indywidualnie. Każdy dokłada swoje ziarenko do tego, żeby nasza gra wyglądała jak najlepiej.

 

O SŁABSZEJ GRZE NA WIOSNĘ:

 

Myślę, że problem widać z zewnątrz. Myślicie, że jest źle, a cały czas jesteśmy w walce o tytuł. Zrobiliśmy bardzo dobry wynik w pierwszej rundzie. Druga jest średnia, ale cały czas walczymy o mistrzostwo i tracimy tylko 4 punkty do lidera. Z mojej strony nie widzę żadnego problemu, to ludzie z zewnątrz je widzą. My się koncentrujemy na treningu i na tym, aby walczyć.


Autor: Kacper Karolczyk, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław