Wydarzenia

Niech zwycięska passa trwa!

2016-02-19 10:33:00
Zespół prowadzony przez trenera Romualda Szukiełowicza jeszcze nie stracił punktu w ekstraklasie. Nie ma zamiaru tego robić w dzisiejszym spotkaniu z Jagiellonią.
– Jedziemy po zwycięstwo. Bądźcie z nami! – apelował przed wyjazdem do kibiców na naszym profilu facebookowym Piotr Celeban, kapitan drużyny.
Wrocławianie przystąpią do meczu osłabieni. Niestety nie będą mogli zagrać z powodu nadmiaru żółtych kartek podstawowi zawodnicy ze spotkania z Wisłą Dudu Paraiba i Tom Hateley. Co ciekawe Anglik jako jedyny piłkarz został wyróżniony przez byłego trenera Śląska Tadeusza Pawłowskiego na konferencji prasowej.  Jego zdaniem Tom był najlepszy w WKS-ie w potyczce z krakowianami. 
Trener Romuald Szukiełowicz nie załamuje rąk. – Wypada nam dwóch zawodników, którzy dobrze zagrali w ostatnim meczu. Zawodników wartościowych dla drużyny, ale jestem w tym szczęśliwym położeniu, że mam kilka wersji zastępczych na tych pozycjach. Są piłkarze, którzy wejdą i uważam, że na jakości się to nie odbije. Mam do dyspozycji kilku innych zawodników. Jest Pawelec, Grajciar, Gecov – analizuje nasz szkoleniowiec. 
W spotkaniu z Jagiellonią Śląsk silniejszy będzie w ofensywie, bo do składu wrócił Jacek Kiełb (z Wisłą pauzował za 4 żółte kartki).
Zespół z Białegostoku bardzo słabo rozpoczął występy w ekstraklasie w 2016 roku. Jagiellonia nie miała nic do powiedzenia w meczu z Legią w Warszawie i przegrała aż 0:4. Zespół prowadzony przez Michała Probierza ma tyle samo punktów co Śląsk i zrobi wszystko, żeby w piątek wygrać. 
W Białymstoku też mają ból głowy przy ustalaniu składu, ponieważ za kartki pauzują Piotr Tomasik i Jacek Góralski.
Działacze Jagi w ostatniej chwili kupili z Wisły Kraków obrońcę Łukasza Burligę. Z naszych informacji wynika, że zgłosili go do rozgrywek i będzie mógł zagrać ze Śląskiem. 
Autor: Krzysztof Świercz, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław