Wydarzenia

Ojrzyński: Wygrana da nam więcej wiary

2015-09-18 20:29:00
Wygraną w meczu ze Śląskiem ocenia na pomeczowej konferencji opiekun Górnika Zabrze Leszek Ojrzyński.

Leszek Ojrzyński: Gratulacje dla całego zespołu. Ten mecz kosztował nas sporo sił. Musieliśmy przeprowadzić zmiany, ratowaliśmy wynik. Śląsk w końcówce miał przewagę, więc chwała chłopakom, że utrzymali korzystny wynik. Mieliśmy dobrą sytuację do strzelenia 3. bramki. Ale mogliśmy też stracić gola. 2:0 to wredny wynik. Bramka kontaktowa mogła całkowicie odmienić spotkanie. Na koniec chciałbym przeprosić żonę, że w dniu 16. rocznicy ślubu nie dojadę do domu, ale mam nadzieję, że przynajmniej zwycięstwo to taki mały prezencik. 

 

Przerwaliśmy złą passę. Nie jesteśmy już jedynym zespołem w lidze, który nie poznał smaku zwycięstwa. Nie ma się jednak co podpalać. Dalej jesteśmy na dnie. Ta wygrana da nam więcej wiary i pewności siebie w przygotowaniach do kolejnego meczu. Może nie było to piękne widowisko. Nieważne jak, ale zdobyliśmy ważne punkty. 

 

Cieszę się z bramek Maćka Korzyma i Olka Kwieka. Nie dzielę zawodników na tych, którzy przyszli za mojej kadencji i za tych, którzy byli już wcześniej w Zabrzu. Jesteśmy jedną drużyną i cieszymy się ze zwycięstwa. 

 

Brakowało nam dzisiaj Radka Sobolewskiego. Nie mogliśmy jednak ryzykować. Nie był gotowy nawet, by usiąść na ławce. Wiadomo, jest dla nas ważnym zawodnikiem, pokazał to chociaż w meczu z Zagłębiem. Pozyskaliśmy jednak kilku nowych chłopaków. Trójka z nich: Kwiek, Janota i Dźwigała weszło dziś na boisku. Mam tylko nadzieję, odpukać, że nikt już nie dołączy do grona kontuzjowanych, a ci z urazami wrócą do gry bo Górnik może być tylko mocniejszy. 

 

Co do debiutu Widanowa, to była trudna decyzja. Pawel zagrał ostatni mecz w kwietniu. To jednak on zanotował asystę 2. stopnia przy bramce Kwieka, wrzucając do Jeża. Szkoda tylko, że bardziej nie wykorzystaliśmy go w 1. połowie w akcjach ofensywnych. W 2. połowie wszedł na boisku Mateusz Słodowy. Widanow miał kartkę, był zmęczony i różnie sytuacja mogła się potoczyć. Końcówka była dramatyczna, ale najważniejsze są 3 punkty. 

Autor: Mateusz Kondrat, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław