Ostatni rozdział

W poprzedniej kolejce wrocławianie przegrali z Jagiellonią Białystok 1:2 i ostatecznie stracili szansę na zajęcie miejsca, które pozwala na grę w europejskich pucharach. Obecnie Trójkolorowi znajdują się na czwartym miejscu w tabeli i jeśli chcą być pewni, że nikt im tej pozycji nie odbierze, to muszą przynajmniej zremisować w dzisiejszym meczu. - Straciliśmy szanse na pucharowe miejsce, ale chłopcy zrobili dużo dobrej roboty w trakcie całej sezonu. Przez 36 meczów walczyliśmy o jak najwyższe miejsce. Jednym z głównych zadań będzie odpowiednie zmotywowanie zawodników na niedzielę. Mamy swoje problemy w zespole, ale motywacja będzie najważniejsza, by zawalczyć o zwycięstwo i utrzymać czwarte miejsce. Różnice punktowe są nieduże i wszystkie drużyny będą walczyć - komentuje Vitezslav Lavička.

Lechia Gdańsk znajduje się w tabeli bezpośrednio za Śląskiem. Zespół trenera Stokowca zgromadził 53 punkty i jest tylko punkt za WKS-em. Wydaje się jednak, że gdańszczanie swoją uwagę skupiają na finale Pucharu Polski, w którym 24 lipca zmierzą się z Cracovią, choć we Wrocławiu na pewno nie oddadzą punktów za darmo.

Mecz zostanie rozegrany na Stadionie Wrocław, gdzie Śląsk zdobył aż 35 ze swoich 54 punktów. Trójkolorowi uczynili swój stadion prawdziwą twierdzą i w trakcie sezonu ponieśli tam tylko jedną porażkę. 7 lutego, gdy Stadion Wrocław odwiedziła Lechia Gdańsk, spotkanie zakończyło się remisem 2:2. Bramki dla Śląska zdobywali wówczas Krzysztof Mączyński i Michał Chrapek, a dla Lechii dwukrotnie trafił Flavio Paixao.

W składzie Śląska może pojawić się kilku zawodników, którzy wcześniej nie mieli zbyt wielu okazji do grania. Trener Lavička zapowiedział na konferencji prasowej możliwość zmian. - Jest możliwość, że z Lechią zagrają debiutanci. Jednak musimy zobaczyć, jaka będzie sytuacja zdrowotna, bo są znaki zapytania. Młodzi walczą o miejsce i swoje szanse, teraz ostatnia kolejka i są bliżej zagrania, ale przede wszystkim trzeba utrzymać nasze ambicje i wywalczyć czwarte miejsce - mówił trener WKS-u.

Ostatni mecz sezonu będzie też okazją do zaprezentowania nowych koszulek, w których piłkarze WKS-u będą występować w kolejnych rozgrywkach. Motywem przewodnim są wojskowe tradycje, które przez lata kształtowały tożsamość klubu. 

Spotkanie Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk rozpocznie się o godzinie 17:30. Równolegle zostaną rozegrane pozostałe mecze 37. kolejki w grupie mistrzowskiej.