Wydarzenia

Piłkarze Śląska po remisie z Legią

2015-02-12 22:20:00
1
Po pierwszym spotkaniu ćwierćfinału Pucharu Polski zebraliśmy dla Was wypowiedzi piłkarzy Śląska Wrocław, którzy podsumowują remis 1:1 z Legią Warszawa.

Mariusz Pawełek: W trakcie tego spotkania pokazywaliśmy, że to my byliśmy stroną przeważającą. Szkoda, że zabrakło nam trochę skuteczności. Na pewno na analizę meczu przyjdzie jeszcze czas, ale na pewno wyciągniemy z tego pierwszego ćwierćfinału dużo interesujących nas faktów. Oczywiście wynik mógłby być lepszy, ale przy 1:1 nadal jesteśmy w grze i na pewno będziemy walczyli ze wszystkich sił o korzystne rozstrzygnięcie w rewanżu. 

 

Dzisiaj bramkarze mieli trochę problemów. W pewnym momencie obydwaj musieliśmy skorzystać z pomocy fizjoterapeutów. Będę musiał obejrzeć na powtórkach co stało się przy mojej sytuacji, ale po prostu ktoś mnie kopnął w rękę i jest trochę grubo... Mam nadzieję, że sztab medyczny da radę coś z tym zrobić i w niedzielę wystąpię w Krakowie.

 

Flavio Paixao: Byliśmy lepszą drużyną. Mieliśmy z pewnością więcej sytuacji, ale straciliśmy pechowo bramkę i musieliśmy gonić wynik. Nie wiem dlaczego sędzia nie wyrzucił już w pierwszej połowie jednego z obrońców rywali, ani dlaczego wyrzucił w drugiej odsłonie Tomka. Trudno, taki jest futbol, musieliśmy radzić sobie z przeciwnościami i to nam się udało. Zasłużyliśmy naszą grą przynajmniej na ten remis.

 

W rewanżu na pewno będziemy chcieli wygrać i awansować. Dzisiaj pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie to zrobić i nie boimy się Legii, nawet kiedy grała w przewadze. Zasługujemy na awans i dołożymy wszystkich sił, by go osiągnąć.



Krzysztof Danielewicz: To był remis ze wskazaniem na Śląsk Wrocław. W drugiej połówce fajnie zaczęliśmy, tym bardziej szkoda czerwonej kartki Tomka Hołoty, bo do tego momentu mieliśmy przewagę. Później jednak, gdy liczba zawodników się wyrównała, przejęliśmy inicjatywę. Wiadomo, pod koniec w spotkaniu robi się więcej miejsca i jest akcja za akcję, ale mieliśmy swoje szanse.


Szkoda tego gola do szatni, ale tak jest w piłce. Wtedy trzeba w szatni porozmawiać, jak się ustawić i wyjść z dobrym nastawieniem na druga połowę. I tak właśnie zrobiliśmy. Przed rewanżem jesteśmy w dobrym nastroju.



Piotr Celeban:
Od początku narzuciliśmy swój styl gry. Stwarzaliśmy sytuacje, zabrakło skuteczności. W pierwszej połówce Legia miała tak naprawdę jedną sytuację. Tym bardziej, że to był rykoszet - rzuciliśmy się na piłkę, odbiła się i wpadła pod nogi Żyro i strzelił. W drugiej połowie, można powiedzieć, że sędzia pomógł Legii. Dostaliśmy czerwoną kartkę, ale mimo to graliśmy swoje cały czas. Uważam, że po przerwie również lepiej operowaliśmy piłką. Konsekwentnie dążyliśmy do wyrównania.


Według mnie Vrdoljak juz wcześniej powinien dostać czerwoną kartkę, bo kilka razy powstrzymywał nasze kontry. Tak samo zrobił Tomek Hołota - i od razu dostał czerwoną. A w przypadku Legionisty stało się to dopiero pod koniec. Jest remis i jesteśmy zadowoleni, bo dobrze wyglądamy fizycznie. Teraz cel to trzy punkty w Krakowie.

Autor: Mateusz Kondrat, Jędrzej Rybak, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław