Raporty statystyczne po #ŚLĄRCZ

Tak jak przed przerwą w rozgrywkach, tak i teraz, najwięcej biegającym zawodnikiem w drużyne Śląska był Michał Chrapek. Strzelec gola pokonał 11,68 km, co było najlepszym wynikiem WKS-u, ale nie w całym meczu. Po drugiej stronie 11,90 km przebiegł Petr Schwarz. Cały zespół Rakowa pokonał zresztą większy dystans niż gospodarze. Podopieczni Marka Papszuna zaliczyli też więcej sprintów. Najwięcej - aż 29 - Sebastian Musiolik, który pod tym względem zdystansował nawet najczęściej "sprintującego" gracza całej Ekstraklasy, Przemysława Płachetę. Skrzydłowy Trójkolorowych zaliczył tym razem 23 sprinty, rozpędzając się maksymalnie do 33,80 km/h, co było najlepszym wynikiem spośród wszystkich graczy na boisku.

W statystyce InStat Index, mierzący efektywność piłkarzy, najwyższy wynik w szeregach wrocławian osiągnął Robert Pich (297). Słowak pojawił się na boisku w 66. min, ale kilkoma udanymi dryblingami, celnymi strzałami i wywalczeniem rzutu karnego zdołał nazbierać tyle punktów, że nieznacznie wyprzedził kolejnego w tej statystyce Krzysztofa Mączyńskiego (293). Kapitan WKS może się za to pochwalić najwyższą skutecznością podań - 53 z jego 59 zagrań trafiło do partnerów z drużyny (90%).

Najwięcej pojedynków wśród gospodarzy wygrał Erik Exposito (14), a najskuteczniejszy pod tym względem był Filip Marković (80%). Serb zaliczył też najwięcej udanych dryblingów, z kolei w statystyce udanych odbiorów prym wiodą Diego Żivulić i Michał Chrapek.