Rieder i Celeban po remisie
2018-03-03 17:45:00
Tim Rieder i Piotr Celeban skomentowali zremisowany mecz z Sandecją Nowy Sącz (0:0).
Tim Rieder: Bylismy dziś bliżsi zdobycia bramki od rywali, zarówno w pierwszej jak i drugiej połowie mieliśmy ku temu okazje. Lepsze od Sandecji. Zabrakło skuteczności, szczęścia. Nie jesteśmy zadowoleni, jedyny pozytyw jest taki, że nie przegraliśmy. Ale nie to było naszym celem.
Z Igorsem Tarasovsem też czuję się dobrze na środku obrony. Lubiłem grać z Celim, ale i z Igorsem współpracuje się bez problemów. To dobrzy, doświadczeni zawodnicy i gra nam się nieźle, dowodem jest choćby dzisiejsze czyste konto, które obrońców zawsze cieszy. Ale nie tak, gdybyśmy wygrali.
Gramy lepiej niż na początku rundy, ale brakuje nam zwycięstwa. W kilku meczach powinniśmy zdobyć więcej punktów i brakowało do tego bardzo niewiele - jak przeciwko Cracovii czy w Poznaniu. W piątek mamy kolejny mecz, myślimy już o nim i wierzymy w wygraną.
Piotr Celeban: W pierwszej połowie powinniśmy coś strzelić, ponieważ uważam, że przeważaliśmy. Wyprowadziliśmy kilka fajnych kontr, dobrze to wyglądało do 16 metra, ale znów szwankuje skuteczność. Brakowało kreatywności w końcowej fazie ataku i oddawaliśmy za mało strzałów z dystansu.
Wszystko jednak się unormuje. Teraz mieliśmy mecze co trzy dni, a przed nami tydzień do kolejnego. Mamy czas na trening i bieganie, bo jest dużo do roboty. Musimy jednak do tego podejść spokojnie. Dziś szkoda straconych dwóch punktów i wiadomo jak daleko jest grupa mistrzowska… Nie pozostaje nam nic innego, jak przełamać się na wyjeździe, ale najpierw koncentracja na pracy. W poniedziałek mamy dwa treningi, trenerzy nie będą nas oszczędzać, bo nie mają takiego prawa. Teraz musimy jeszcze więcej trenować, bo wiele rzeczy jest do naprawy. Wierzę, że będzie dobrze. Wszystko zmierza ku dobremu.
Autor: Jędrzej Rybak, Michał krzyminski, Fot. Krystyna Pączkowska
Zobacz również
2024-04-14
