Szota: Druga połowa pokazała, w którym kierunku musimy iść

Serafin Szota: Na pewno chcieliśmy wygrać ten mecz i dobrze zacząć sezon. Myślę, że druga połowa pokazała, w którym kierunku musimy iść, żeby takie mecze wygrywać. Wiem, że jest to dosyć „oklepane”, ale będziemy dokładnie analizować ten mecz. Musimy wyciągnąć wnioski i jeszcze lepiej podejść do kolejnego spotkania.

Trudno powiedzieć czego zabrakło do wygranej. Jeśli nie wykorzystujemy sytuacji, to trudno mówić o wygraniu meczu. Ja zawsze patrzę jednak na siebie i robotę w defensywie. Uważam, że możemy zachowywać się zdecydowanie lepiej. Jest dużo do poprawy.

Zagrałem w miarę poprawne spotkanie. Stać mnie jednak na zdecydowanie więcej. Wymagam więcej od siebie. Przy straconej bramce biorę winę na siebie. To było ryzykowne podanie i akcja zakończyła się bramką. Ważne, żeby podnieść głowę i szybko pójść dalej.

Straciliśmy bramkę pierwsi i musieliśmy zmienić naszą taktykę. Dostaliśmy zimny prysznic. Simeon i Aleks to bardzo dobrzy zawodnicy i dają dużą jakość w defensywie. Ja chcę wejść do zespołu i jeszcze bardziej podnieść jego poziom. Będziemy nad tym pracować.