Wydarzenia

W piątkowych gazetach o Śląsku Wrocław

2015-09-11 09:50:00
Zapraszamy na poranny przegląd prasy. Z dzisiejszych, piątkowych gazet wybraliśmy najciekawsze artykuły dotyczące Śląska Wrocław.

Gazeta Wrocławska - Okaże się, czy jest życie bez Picha

 

Sobotni mecz będzie pierwszym spotkaniem Śląska po odejściu Roberta Picha. Przekonamy się zatem, czy we Wrocławiu istnieje piłkarskie życie bez Słowaka. Tadeusz Pawłowski wydaje się jednak podchodzić do tego spokojnie, bo jednak kadra jest dość szeroka i kilka możliwości kadrowych ma.

 

- Mamy kilka rozwiązań, np. ustawienie Flavio na lewym skrzydle, a Kiełba na prawym czy też wystawienie w miejsce Picha Grajciara. Do dziś zastanawialiśmy się nad ustawieniem też tam Machaja, ale Mateusz odniósł drobny uraz i nie bierzemy go pod uwagę -zdradził wczoraj Pawłowski, który jednak na każdym kroku zaznacza, że nad wyjazdem Słowaka trzeba przejść do porządku dziennego. W sumie ma rację, bo transfery to nieodłączna część futbolu.

 

Przegląd Sportowy - Bez Machaja

 

Kilkadziesiąt godzin przed meczem z Jagiellonią Mateusz Machaj naderwał mięsień dwugłowy. Powinien opuścić jednak tylko najbliższe spotkanie.

 

Przegląd Sportowy - Będzie ostre strzelanie?

 

To będzie mecz drużyn, które cały poprzedni sezon grały bardzo, odważnie i w nagrodę wystąpiły w europejskich pucharach - mówi o spotkaniu z Jagiellonią trener Śląska Tadeusz Pawłowski. Trudno się z nim nie zgodzić. Grają dwa zespoły, którym szkoleniowcy starają się wszczepić ofensywny styl. Przegrać możesz, ale atakować musisz. Jagiellonia, pod względem liczby strzałów, jest liderem ekstraklasy (średnio 14 na mecz), Śląsk zajmuje trzecią lokatę (13,4). W celnych strzałach przewodzą wrocławianie (5,5), wyprzedzając białostoczan (5,4). Jeśli do tego dodamy, że w meczach tych drużyn pada dużo goli (od 5 lat prawie zawsze co najmniej jedna strzela trzy), to emocje są gwarantowane. - Szykuje się ciekawe widowisko, choć chciałbym, żeby nasze ataki były wynikiem porządku w grze, a nie chaotycznej wymiany ciosów - dodaje trener Pawłowski, któremu w ostatnich tygodniach najwięcej zmartwień dostarczyli obrońcy. Popełniali banalne błędy taktyczne, czego apogeum nastąpiło ostatnio w Krakowie (porażka z Wisłą 2:4).

 

Fakt - Hateley: Nawet bez Picha wejdziemy do pucharów

 

Robert Pich był świetnym kompanem i jednym z najlepszych skrzydłowych w polskiej lidze, ale nasze cele pozostają niezmienne - zapewnia defensywny pomocnik śląska Tom Hateley (26 l.). Anglik jest we Wrocławiu od ponad półtora roku i przez ten czas z zawodnika, który nie zawsze miał miejsce w składzie, stał się jednym z najważniejszych graczy w Śląsku.

 

- Przyjechałem tutaj z Wysp, żeby się rozwijać i uważam, że gra w europejskich pucharach mi w tym pomoże. Ponowny awans do nich uważam za mój cel. Myślę, że każdy z chłopaków powie to samo - dodaje Anglik. (…) Dla niego najbliższe tygodnie i miesiące będą ważne z powodów osobistych. Jego żona Hannah spodziewa się pierwszego dziecka. Wyjechała rodzić do Anglii - Za jakieś trzy tygodnie będę tatą - cieszy się Tom.

 

Fakt - Legenda Śląska obdarowana przez klubowych działaczy

 

To dopiero była niespodzianka! W tym tygodniu siedzibę Śląska przy Oporowskiej odwiedził Mieczysław Jurecki (81 l.), czołowy napastnik wrocławian w latach pięćdziesiątych mieszkający od ponad pół wieku w Australii. Pan Mieczysław to chodząca historia klubu - grał w nim nawet w czasach, kiedy drużyna nazywała się jeszcze OWKS Wrocław (nazwę Śląsk przyjęto w 1957). (…) - Sentyment do Śląska pozostał. Zawsze będę trzymał kciuki za tę drużynę - przyznał pan Mieczysław, którego klub uhonorował pamiątkową koszulką.

Autor: Mateusz Kondrat, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław