Zgrupowanie w Wałbrzychu

Wrocławianie po urlopach i treningach indywidualnych wrócili do wspólnych zajęć 19 czerwca. Za nimi już pierwszy sparing - z Jaworzanką Jawor wygrany 8:0. To spotkanie z klubem z niższej ligi miało bardziej charakter pikniku dla kibiców z Jawora. To kolejny raz, gdy ekstraklasowy Śląsk odwiedza mniejszą miejscowość i gra sparing z tamtejszą drużyną, by podziękować i docenić fanów spoza Wrocławia, którzy regularnie wspierają WKS. Kolejnym meczem przygotowującym do sezonu 2023/24 będzie starcie z Miedzią Legnica, czyli zespołem, który jeszcze niedawno grał w Ekstraklasie, a obecnie szykuje się na rozgrywki 1. Ligi. Spotkanie będzie najważniejszym elementem krótkiego zgrupowania w Wałbrzychu.



- To krótkie zgrupowanie, ale ze szkoleniowego punktu widzenia istotne. Mamy okazję dłużej pobyć razem, poznać się lepiej, porozmawiać. Oczywiście to będą również dni intensywnych treningów, a w sobotę zagramy sparing z Miedzią Legnica - mówił Jacek Magiera, szkoleniowiec Śląska Wrocław.



Śląsk w Wałbrzychu pracuje bardzo intensywnie, trenując dwa razy dziennie. Zawodnicy ćwiczą zarówno w siłowni, jak i na boisku. - Pracujemy mocno, każdy chce wywalczyć miejsce w składzie. Wszystko wyjaśni się na boisku, mamy jeszcze miesiąc przygotowań i bardzo chcemy, by najbliższy sezon był dla Śląska inny niż dwa poprzednie. Chcielibyśmy, żeby bardziej przypominał te sprzed dwóch i trzech lat - mówi Szymon Lewkot, który wrócił do WKS-u z wypożyczenia. do Górnika Łęczna.

Mecz z Miedzią Legnica w sobotę o godz. 11. Planowana jest transmisja na kanale YouTube Śląska Wrocław.