![](https://slaskwroclaw.pl/uploads/articles/838x420/128385371457461252.jpg)
Znów na zero, tym razem w Gliwicach
2016-03-08 19:50:00
4![](/strona/img/layout/fb_comments_cloud_arrow.png)
![](/strona/img/layout/fb_comments_cloud_arrow.png)
To będzie długi powrót z Gliwic dla piłkarzy Śląska, którzy przegrali 0:1 z Piastem. Mimo poprawy gry, punktów i bramek brak.
Romuald Szukiełowicz w meczu z Piastem zaskoczył wyjściowym składem. Największą niespodzianką był debiut Mateusza Abramowicza między słupkami WKS-u. Kolejnym odważnym krokiem było wysunięcie na „szpicy” Ryoty Morioki. Za nim czaił się Robert Pich. Mecz na ławce rezerwowych rozpoczęli między innymi Hołota i Biliński.
Spotkanie początkowo było wyrównane. Wrocławianie bronili wysoko, nie pozwalając na wiele gospodarzom. Piast jednak z każdą chwilą był groźniejszy, aż w końcu dokonał swego. W 26. minucie Barisić po wrzutce z prawej strony wbił piłkę do siatki i Śląsk niestety znów musiał odrabiać straty. Najbliżej tego był Pawelec, lecz jego atomowy strzał poszybował nad bramką Szmatuły.
W pierwszej połowie klarownych sytuacji było jak na lekarstwo, choć dobrej gry nie brakowało. Niestety w najważniejszej statystyce przegrywaliśmy.
Po zmianie stron Śląsk nie kalkulował. Starał się szybko przedostać jak najbliżej pola karnego i stwarzać okazje bramkowe. Efektem tego były próby Kiełba, Picha i Dankowskiego, ale za każdym razem brakowało centymetrów do szczęścia. Z drugiej strony dłużny nie pozostał Zivec, któryoddał strzał z 16 metra, ale prosto w rękawice Abramowicza.
W końcówce meczu strzałem z woleja popisał się Pich, ale jego próba wylądowała na spojeniu bramki Szmatuły.
Piast Gliwice - Śląsk Wrocław 1:0 (1:0)Po zmianie stron Śląsk nie kalkulował. Starał się szybko przedostać jak najbliżej pola karnego i stwarzać okazje bramkowe. Efektem tego były próby Kiełba, Picha i Dankowskiego, ale za każdym razem brakowało centymetrów do szczęścia. Z drugiej strony dłużny nie pozostał Zivec, któryoddał strzał z 16 metra, ale prosto w rękawice Abramowicza.
W końcówce meczu strzałem z woleja popisał się Pich, ale jego próba wylądowała na spojeniu bramki Szmatuły.
To było ciekawe 90 minut. Wojskowi momentami spychali do głębokiej defensywy Piast i kreowali akcje ofensywne. Gospodarze również byli groźni, głównie z kontrataków, a w przekroju całego spotkania strzelili o jedną bramkę więcej.
Śląsk Wrocław próbował, strzelał i oddał serce, ale to nie wystarczyło. Porażka oznacza dla WKS-u strefę spadkową, gdyż w innym meczu Wisła zremisowała z Koroną Kielce i przeskoczyła wrocławian w tabeli.
Śląsk Wrocław próbował, strzelał i oddał serce, ale to nie wystarczyło. Porażka oznacza dla WKS-u strefę spadkową, gdyż w innym meczu Wisła zremisowała z Koroną Kielce i przeskoczyła wrocławian w tabeli.
Bramki: Barisić 26.
Piast Gliwice: Szmatuła - Pietrowski, Korun, Hebert, Mraz - Mak (81 Osyra), Murawski, Vacek, Zivec (64 Jankowski) - Nespor, Barisić (73 Mokwa)
Śląsk Wrocław: Abramowicz – Pawelec, Celeban, Dwali, Tyszczenko (70 Grajciar) – Hateley, Kokoszka – Pich, Morioka (63 Biliński), Ostrowski – Kiełb (76. Dankowski)
Żółte kartki: Korun - Kiełb, Pawelec
Sędziował: Piotr Lasyk
Widzów: 4510
Autor: Michał Krzyminski, Fot. Krystyna Pączkowska
Zobacz również
![](https://slaskwroclaw.pl/uploads/articles/283x142/128510481670081860.jpg)
2022-12-03
Pokaz strzelecki w Nowej Rudzie
![](https://slaskwroclaw.pl/uploads/articles/283x142/128507811665833585.jpg)
2022-10-15
Porażka w Radomiu
![](https://slaskwroclaw.pl/uploads/articles/283x142/128454651570978875.jpg)
2019-10-13