Lavička: Czeka nas spore wyzwanie

Vitezslav Lavička: Gramy za dwa dni, ale mamy już pomysł na dwudziestkę meczową. Mieliśmy analizę i trening taktyczny. Zawodnicy, których nie będzie w dwudziestce w Lubinie, zagrają w drużynie rezerw w weekend. Wiemy, że Zagłębie ma jakość. To są derby, szczególny mecz. Grają u siebie, więc dla nich będzie to bardzo ważne spotkanie. My chcemy trzymać kierunek, jaki obraliśmy. Wiemy, że czeka nasz trudne wyzwanie i zdajemy sobie sprawę, że przychodzi moment sezonu, w którym możemy sporo zyskać, ale też sporo stracić. 

 

Przed nami ważna część sezonu, ale najważniejszy jest najbliższy mecz. Skupiamy się na Zagłębiu. Mamy przygotowane warianty na kolejne spotkania, ale teraz jesteśmy w pełni skoncentrowani na niedzielnym meczu.

 

Każdy zawodnik ma szacunek trenerów i każdy jest potrzebny drużynie. Wszyscy trenują i czekają na swoją szansę. Jestem zadowolony z tego, jak piłkarze pracują na treningach i to jest dla mnie bardzo ważne. Kluczowe jest to, by mieć stabilizację w drużynie. Jest możliwość, że gdy mecze są rozgrywane w krótkim odstępie czasu, będą zmiany w składzie. Musimy być gotowi na różne sytuacje i zawodnicy są przygotowani do gry. 

 

Mariusz Pawelec nie jest gotowy na niedzielny mecz. Ma swój indywidualny program treningowy. Podobnie jest z Piotrem Celebanem, który nie zagra z Zagłębiem. Márk Tamás i Guillermo Cotugno są dobrze przygotowani. Z każdym treningiem, z każdą analizą, z każdym meczem ich forma idzie w górę. Szanujemy ich profesjonalizm. Muszą poczekać na swoją szansę, która prędzej czy później przyjdzie. Filip Marković walczy o miejsce w składzie. Jesienią brakowało mu trochę przygotowania fizycznego, ale przed tą rundą dobrze przepracował okres przygotowawczy. W trzech ostatnich meczach był zawieszony, teraz jest przygotowany i widać na treningach, że jest głodny gry.

 

Poprzedni mecz z Zagłębiem był bardzo atrakcyjny dla kibiców. Obie drużyny grały ofensywnie, ale nam brakowało wtedy organizacji w defensywie. Z drugiej strony, wśród zawodników było widać chęć osiągnięcia dobrego wyniku i pokazania dobrej gry. 

 

Aktywność to główny element naszej gry. Profesjonalny futbol obecnie polega na ciężkiej pracy, zaangażowaniu, organizacji gry i aktywności. Jeśli działają wszystkie te elementy, można osiągać dobre wyniki.

 

Mam szacunek do Michała Chrapka. Kiedyś mówiło się, że to dobry zawodnik, ale nie biega, a teraz pokazuje, że jest dobrze przygotowany fizycznie. On jest jednym z naszych kreatywniejszych piłkarzy. Jest ważny dla naszej gry. Zawsze zależy mu na tym, by drużyna funkcjonowała dobrze. 

 

Każdy z naszych napastników ma inny styl gry. Filip Raicević schodzi niżej po piłkę i stara się rozgrywać. Trening jest po to, żeby nabrać automatyzmów. Filip poznaje tam drużynę, zaczyna rozumieć zachowania choćby Michała Chrapka i innych zawodników. Staramy się wykorzystać atuty zawodników, którzy mają jakość. Łączy się to ze stylem jakim chcemy grać. Nie ustawiamy gry tylko pod jednego piłkarza, inny zawodnicy ofensywni mają swobodę w rozgrywaniu akcji. Filip poza zadaniami ofensywnymi, musi również pracować w obronie po stracie piłki.

 

Analizowaliśmy przeciwnika. Slisz odszedł do Legii Warszawa, ale zastąpi go bardzo doświadczony pomocnik z Rosji - Baszkirow. Myślę, że Zagłębie nie będzie zmieniać swojego stylu gry. Mają bardzo niebezpieczne skrzydła, kreatywną dziesiątkę w postaci Filipa Starzyńskiego, więc wiemy, że czeka nas spore wyzwanie.