Adamek: W pucharze nie ma mowy o odpuszczaniu | Piłka Kobiet
2023-11-24 17:30:00
W sobotę - 25 listopada - piłkarki Śląska Wrocław rozegrają ostatni mecz w tym roku. Podopieczne trenera Piotra Jagieły zmierzą się na wyjeździe z HydroTruckiem Radom w meczu 1/16 finału Orlen Pucharu Polski. - To będzie trudny mecz i nie ma mowy o odpuszczaniu - mówi napastniczka WKS-u, Klaudia Adamek, która właśnie w Radomiu przed rokiem strzeliła swoją pierwszą bramkę dla Śląska.
Kladia Adamek: Absolutnie nie możemy lekceważyć rywala. Wydaje mi się, że to będzie ciężkie spotkanie, jak to zwykle bywa z zespołami z niższej ligi. Mecz będzie pewnie trudny, bo rywalki będą skupiać się na defensywie. Rozgrywki pucharowe rządzą się swoimi prawami i nietrudno o niespodzianki, ale jedziemy do Radomia po awans i tylko to nas interesuje.
Mam pozytywne wspomnienia z meczu w Radomiu, bo tam strzeliłam swoją pierwszą bramkę dla Śląska. Oby to się teraz powtórzyło, jednak najważniejszy będzie drużynowy awans.
To będzie ostatni mecz w tym roku, ale nie ma to dla nas znaczenia. Na każdy mecz maksymalnie się koncentrujemy i nie będzie mowy o odpuszczaniu. Chcemy zakończyć rok ze zwycięstwem, dlatego podejdziemy do meczu na sto procent.
Mam pozytywne wspomnienia z meczu w Radomiu, bo tam strzeliłam swoją pierwszą bramkę dla Śląska. Oby to się teraz powtórzyło, jednak najważniejszy będzie drużynowy awans.
To będzie ostatni mecz w tym roku, ale nie ma to dla nas znaczenia. Na każdy mecz maksymalnie się koncentrujemy i nie będzie mowy o odpuszczaniu. Chcemy zakończyć rok ze zwycięstwem, dlatego podejdziemy do meczu na sto procent.
Autor: Paweł Prochowski, Fot. Adriana Ficek
