Wydarzenia

Czwartkowy przegląd artykułów o Śląsku

2015-07-30 09:15:00
Zachęcamy do przeczytania naszego tradycyjnego przeglądu prasy. Z dzisiejszych gazet wybraliśmy najciekawsze informacje dotyczące Śląska Wrocław.

Gazeta Wyborcza - Janota chce do Śląska

 

Janota trenuje ze Śląskiem od wtorku. 24-letni pomocnik od pół roku jest graczem Pogoni Szczecin, ale nie znalazł uznania zarówno w oczach byłego trenera „Portowców" Jana Kociana, jak i obecnego szkoleniowca Czesława Michniewicza. Kilka miesięcy temu klub ze Szczecina wystawił go na listę transferową. Niewykluczone, że wkrótce zasili szeregi Śląska. Jego testy potrwają do 6 sierpnia.  - Z Pogonią obowiązuje mnie nadal dwuletni kontrakt i nie wiem jeszcze, jak się dogadam ze szczecińskim klubem, ale nie zmienia to faktu, że bardzo chciałbym zostać w Śląsku - mówił po pierwszym treningu z wrocławską drużyną Janota.

 

- Śląsk to duży klub w Polsce, z ogromnymi ambicjami. Myślę, że pasowałbym do tej drużyny. Póki co muszę jednak zapracować na miejsce w klubie na treningach. Wierzę, że dobrze zaprezentuję się przed sztabem szkoleniowym. Zrobię wszystko, żeby zostać w Śląsku – dodał.

 

Przegląd Sportowy - Stadion w dzierżawę na 10 lat?

 

Wrocławskie Konsorcjum Sportowe, które jako jedyne zgłosiło chęć odkupienia od miasta akcji klubu, wkrótce rozpocznie negocjacje w tej sprawie. Miasto wstępnie wyraża też chęć wydzierżawienia Śląskowi na 10 lat stadionu na Pilczycach.

 

Przegląd Sportowy - Kasimpasa pyta o Picha

 

Słowak podchodzi do sprawy bardzo rozsądnie. Deklarował że tak długo, jak wrocławska drużyna będzie występowała w pucharach, nigdzie nie rusza, bo możliwość pokazania się na arenie międzynarodowej jest dla niego ważna. Na sam Śląsk też nie narzeka - trener Tadeusz Pawłowski mocno na niego stawiał nawet w okresach, kiedy Słowak przeżywał kryzysy formy i niejeden szkoleniowiec wysłałby go na ławkę. Pich posiadł zresztą cenną zdolność trafia do siatki i ma asysty nawet wtedy, kiedy pozornie nie błyszczy. W tym sezonie trudno zachwycać się tym jak gra, ale swoje robi: w sześciu oficjalnych meczach strzelił dwa gole i miał dwie asysty. 

 

W tej chwili jest najefektywniejszym graczem dolnośląskiego zespołu w ofensywie. Przy tym widać, że nie brakuje mu chęci do gry. W odróżnieniu od Marco Paixao, który pod koniec kontraktu spisywał się tak, że w końcu Pawłowski zabrał mu opaskę kapitańską, a nawet potrafił wysłać na ławkę, Pich nie sprawia wrażenia zawodnika, który myślami jest już w innym klubie. - Na razie w mojej sprawie nie dzieje się nic nadzwyczajnego. Może za dwa, trzy tygodnie będzie inaczej. Mówię tu o ofertach nie tylko z innych klubów, ale też ze Śląska, bo przecież nie jest jeszcze powiedziane, że odchodzę. Może złożą mi propozycję przedłużenia umowy. Kasimpasa? Wiem o niej, ale sprawa nie jest jeszcze konkretna - mówi Słowak.

 

Fakt - Turcy kuszą Roberta Picha

 

Kolejni zainteresowani pytają o słowackiego skrzydłowego Śląska. Po 27-latka zgłosiła się Kasimpasa, 13. zespół ligi tureckiej zeszłego sezonu. Niebawem może być jeszcze ciekawiej, bo pozyskaniem Picha zainteresowany jest Lech. (…)

 

Pich nie widzi powodów do pośpiechu i trudno mu się dziwić, bo za kilka tygodni może dostać lepszą ofertę. Słowak znalazł się na liście zainteresowań poznaniaków, tylko że ci nie wiedzą, jak skończy się ich rywalizacja z FC Basel i czy zagrają w fazie grupowej choćby Ligi Europy Jeśli tak, będą chcieli wzmocnić skład. Zwłaszcza że po pierwszym meczu z FK Sarajewo z powodu kontuzji stawu skokowego stracili Dawida Kownackiego (18 l.).

Autor: Mateusz Kondrat, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław