Hetel: Czujemy zawód

Michał Hetel: Myślę, że Barycz Sułów zasłużyła dzisiaj na zwycięstwo. Byli zespołem lepszym zarówno jeśli chodzi o gole, jak i grę. Zrobiliśmy za mało, żeby dzisiaj wygrać i zdobyć ten puchar. 

Brak sytuacji po naszej stronie wynikał ze złych reakcji. Jeśli chodzi o Barycz, to była to drużyna bardziej intensywna, wygrywała więcej piłek, grała szybciej i celniej w ataku. Z tego wynikała ich przewaga w kreowaniu sytuacji, więc byli po prostu zespołem lepszym. 

Próbowaliśmy zmianami dać impuls drużynie, dlatego wszedł Mikołaj Tudruj za Michała Wróblewskiego. Potrzebowaliśmy więcej utrzymania przy piłce, zmiany strony i więcej spokoju, bo nie udawało nam się skutecznie wychodzić spod pressingu. Stąd ta zmiana, ale tak naprawdę nic to nie zmieniło. 

Kuba Lutostański jest kontuzjowany. Naciągnął mięsień przywodziciela, zszedł w trakcie ostatniego meczu z Goczałkowicami i dzisiaj był z nami, ale nie mógł grać.

Oczywiście, że czujemy zawód z powodu porażki. Była szansa coś wygrać i bardzo żałujemy, ale teraz już tego nie zmienimy, więc musimy się skupić na przyszłości.