Lewkot: Pokazaliśmy charakter mimo gry w osłabieniu

Szymon Lewkot: W pierwszej połowie rozgrywaliśmy piłkę od tyłu, ale nie przynosiło to nam żadnych efektów z przodu. Zabrakło nam wtedy przede wszystkim konkretów, żeby dać jakąś piłkę prostopadłą czy po prostu stworzyć sobie sytuację. W drugiej połowie Gwarek się cofnął i zaczęliśmy tworzyć okazje, z których niestety tylko dwie udało się wykorzystać. Jesteśmy źli na to, że nie wykorzystujemy tych klarownych okazji, ale z drugiej strony graliśmy przez kilkanaście minut drugiej połowy w dziesiątkę, więc myślę, że pokazaliśmy charakter.

Piłkarze Gwarka nie odstawiali nogi, ale taki jest sport. Byliśmy na to gotowi. Jeszcze gdy parę lat temu grałem w III lidze, to miałem już okazję się z nimi spotkać i nic nie zmieniło się w sposobie ich gry. Powiedziałbym, że u nas zabrakło takiego "podostrzenia", bo czasem goście zbyt łatwo wychodzili z piłką z niektórych sytuacji.

Na pewno skład w jakim dzisiaj zagraliśmy był dodatkową motywacją dla rywali. Chcieli się pokazać na naszym tle i to było widać. Przewidywaliśmy to, a nam zabrakło trochę od strony taktycznej. Szczególnie w pierwszej połowie, kiedy nie zamykaliśmy środkowych stref boiska.