Wydarzenia

Mecz pułapka? | Zapowiedź przed #ŚLĄWAR

2024-04-06 00:00:00
Koniec sezonu coraz bliżej. Jesteśmy w trakcie 27. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w ramach której do Wrocławia przyjeżdża Warta Poznań. Początek tego spotkania o godzinie 20:00, a teraz zapraszamy na zapowiedź tego widowiska.

ŚLĄSK WROCŁAW

 

Po ostatnim wyjazdowym meczu z Piastem Gliwice można znaleźć kilka powodów do optymizmu. Po pierwsze – niemoc strzelecką zakończył Erik Exposito, który pokonując z jedenastego metra bramkarza rywali, zdobył swoją pięćdziesiątą bramkę w Ekstraklasie, piętnastą w tym sezonie i pierwszą w rundzie wiosennej. Zespół Jacka Magiery dobrze zareagował również na niekorzystny wynik, kiedy szybko zdobył dwa gole i wyprowadził Śląsk na jednobramkowe prowadzenie. Nie udało się jednak wygrać, a WKS dalej szuka regularnego punktowania, jakim mógł chwalić się jeszcze jesienią. Czasu na szukanie optymalnej formy jest już jednak coraz mniej. Szczególnie że rywale z Białegostoku odjeżdżając w tabeli na 4 punkty, na pewno nie spadną z fotelu lidera po zakończeniu 27. serii gier. 

 

Po dłuższej absencji do kadry WKS-u powrócił Burak Ince, dzięki czemu na mecz z Wartą Poznań trener Jacek Magiera ma do dyspozycji wszystkich zawodników.


 

‘’Nie chcę mówić, że to jest mecz pułapka. […] Chcemy wrócić do wygrywania. Po tym pojawi się pazerność na kolejne zwycięstwa. Mówiliśmy o tym w szatni, że jest różnica między Śląskiem z jesieni, a wiosną. Trzeba wrócić do pasji i poświęcenia z poprzedniej rundy.’’ – zaznaczał na przedmeczowej konferencji trener Jacek Magiera.

 

SYLWETKA RYWALA – WARTA POZNAŃ

 

Mając 4 punkty nad strefą spadkową, z pewnością nie można mówić o spokoju. W takiej sytuacji znajduje się ekipa trenera Szulczka, która rundę wiosenną rozpoczęła kapitalnie, bo od wygranej z Rakowem Częstochowa. Wraz z upływem kolejnych tygodni pojawiały się kolejne wpadki, jak chociażby ta w domowym meczu z ŁKS-em, a w Warcie Poznań zaczęło brakować tego, o czym we Wrocławiu dyskutuje się równie zaciekle, czyli bramek. Wiosną Zieloni są najmniej skutecznym zespołem w całej PKO BP Ekstraklasie. Na 7 rozegranych meczów, drogę do bramki rywala piłkarze Warty potrafili znaleźć zaledwie czterokrotnie. 

 

''Nastawienie na mecz ze Śląskiem jest bojowe. Po jesiennym spotkaniu czuliśmy bardzo duży niedosyt i chcemy się zrewanżować i zabrać to, na co zapracowaliśmy w meczu u siebie. Czujemy dobrą energię.'' – zapewniał trener Dawid Szulczek.

 

BILANS BEZPOŚREDNI

 

Z perspektywy wrocławskich kibiców poprzednie spotkanie rozgrywane w Grodzisku Wielkopolskim było wyjątkowe. Ostatniego dnia września Śląsk Wrocław pokonał Wartę 1:0 po kapitalnym trafieniu Buraka Ince. Było to zwycięstwo historyczne, bo siódme z rzędu, a takiej serii na najwyższym ligowym szczeblu Wojskowi jeszcze nie mieli.


 

Spoglądając jednak na ogólny bilans między Śląskiem a Wartą w PKO Ekstraklasie, widzimy, że jest remisowo. Po 3 zwycięstwa obu zespołów i jeden remis. Przed Wojskowymi szansa więc na wypracowanie sobie korzystnego bilansu ligowego z rywalem z Poznania.

 

TABELA

 

Rzut oka na tabelę, a tam Jagiellonia, która po znakomitym zwycięstwie nad ŁKS-em (6:0) odjechała reszcie stawki i ma już 4 punkty przewagi nad drugim Śląskiem Wrocław. Trójkolorowi z pewnością czują też na plecach oddech Lecha i Rakowa, nad którymi mają zaledwie 2 punkty przewagi.


Śląsk traci 4 punkty do lidera, a Warta ma 4 punkty przewagi nad strefą spadkową. Zieloni we Wrocławiu będą grać o życie, gdyż do końca sezonu pozostało już niewiele czasu, a w kontekście walki o bezpieczne utrzymanie każdy punkt jest na wagę złota.

 

OBSADA SĘDZIOWSKA

 

Arbitrem głównym spotkania Śląsk – Warta będzie Paweł Raczkowski z Warszawy. Na liniach pomagać mu będą Radosław Siejka i Paulina Baranowska. Pierwszy gwizdek o godzinie 20:00.

Autor: Kacper Karolczyk, Fot. Adriana Ficek

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław