Wydarzenia

Moskal: Zabrakło jakości w przodzie

2015-06-03 23:36:00
Porażka 0:1 ze Śląskiem dla Wisły oznacza koniec nadziei na awans do europejskich pucharów. Kazimierz Moskal, trener Białej Gwiazdy, skomentował tę porażkę słowami - Spodziewaliśmy się takiego wyrównanego meczu. Zabrakło nam jednak jakości w przodzie i nadzieje na awans do pucharów prysły.

Kazimierz Moskal: Nie ma co dużo mówić. Przegraliśmy mecz i nadzieje na awans do pucharów prysnęły. Spodziewaliśmy się takiego meczu, zaciętego, wyrównanego. Śląsk wykorzystał sytuację - choć przy 0:0 to my mieliśmy lepszą - i zgarnął 3 punkty. Po cichu liczyliśmy więcej na grę w przodzie. Zaangażowania czy woli walki nie zabrakło, jednak za mało było jakości w przodzie.

Stilić zaczął na ławce, bo mieliśmy na skrzydłach Barrientosa i Guerreira. Miałem nadzieje, że wejdzie świeży i pomoże nam wykreować potem sytuację. Sam miał świetną, ale nie udało się, szkoda.

Nie awansowaliśmy do pucharów, więc nie zasłużyliśmy na to. Na pewno czekają nas teraz zmiany. Ale nie ma teraz prostej recepty co zrobić, by było lepiej. Trzeba stąpać twardo po ziemi, wiemy na co nas stać, kogo możemy ściągnąć. Transfery nie zależą tylko od naszego klubu.

Uraz Dudki, zbity mięsień czworogłowy, wygląda dość poważnie. Uryga dostał czwartą kartkę i nie zagra w Poznaniu. Zatem mamy problem przed meczem z Lechem, ale trzeba się pozbierać i powalczyć w Poznaniu.

To jak łatwo traciliśmy punkty w niektórych meczach spowodowało, że jednak Śląsk ma więcej punktów i zagra w pucharach. Sytuacja ze Stiliciem nie jest wyjaśniona i to nie wpływa dobrze na zawodnika.

Nie boję się, ze my też przegramy z Lechem 1:6, jak Górnik Zabrze. Takie mecze, jaki ma przed sobą Lech, jako zdecydowany faworyt czekający na kropkę nad „i” - nie są łatwe. Nie pojedziemy tam prosić o najniższy wymiar kary.

Autor: Jędrzej Rybak

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław