Po pierwsze zwycięstwo! | Piłka Kobiet
2023-09-02 07:00:00
W pierwszą sobotę września piłkarki Śląska Wrocław rozegrają kolejny mecz w Orlen Ekstralidze. Tym razem podopieczne trenera Piotra Jagieły zmierza się z Pogonią Szczecin. Początek starcia o godzinie 11:45.
Początek sezonu w wykonaniu piłkarek WKS-u pozostawia trochę niedosytu. W pierwszej kolejce wrocławanki zremisowały bezbramkowo na swoim terenie ze Stomilankami Olsztyn, a w kolejnym spotkaniu dość wyraźnie uległy Górnikowi Łęczna 1:5. Teraz przed nimi szansa na rehabilitację i pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.
Nie będzie o to łatwo, bo do Wrocławia przyjeżdża szczecińska Pogoń. Nigdy nie był to wygodny rywal, a sporo krwi napsuł WKS-owi jeszcze jako Olimpia. Po przejściu pod szyld Pogoni, szczecinianki dwukrotnie mierzyły się ze Śląskiem. I dwukrotnie wygrały. U siebie 1:0, a we Wrocławiu 3:1.
- To spotkanie nie będzie łatwe. Mecz z Pogonią Szczecin to zawsze wyzwanie, to niewygodny rywal dla nas. Na szczęście gramy u siebie i zrobimy wszystko, żeby zdobyć pierwsze trzy punkty w sezonie - zapowiada Marcelina Buś.
Dużo wskazuje na to, że po raz pierwszy w tym sezonie na murawę wybiegnie Joanna Wróblewska, która początek sezonu straciła ze względu na kontuzję. Na pewno zabraknie jednak Hanny Wieczerzak, Oliwii Związek i Krystyny Flis, które przebywają na zgrupowaniu kadry U17. Dwie ostatnie dały bardzo dobrą zmianę w Łęcznej i choć nie odmieniły losów spotkania, to pozostawiły po sobie bardzo dobre wrażenie.
Pogoń Szczecin w dwóch meczach w tym sezonie zgromadziła 4 punkty - na inaugurację wygrała z AZS-em UJ Kraków 2:1, a potem zremisowała 1:1 z AP Orlenem Gdańsk.
- Teraz gramy z Pogonią, która wygrała w pierwszej kolejce. Jest to silny zespół, aczkolwiek będziemy walczyć o trzy punkty. Nie ma łatwych spotkań, nie ma nastawienia że, jesteśmy pewniakami i wygramy. W każdym spotkaniu, w każdej minucie, musimy dawać z siebie 110 procent - dodaje trener Piotr Jagieła.
Nie będzie o to łatwo, bo do Wrocławia przyjeżdża szczecińska Pogoń. Nigdy nie był to wygodny rywal, a sporo krwi napsuł WKS-owi jeszcze jako Olimpia. Po przejściu pod szyld Pogoni, szczecinianki dwukrotnie mierzyły się ze Śląskiem. I dwukrotnie wygrały. U siebie 1:0, a we Wrocławiu 3:1.
- To spotkanie nie będzie łatwe. Mecz z Pogonią Szczecin to zawsze wyzwanie, to niewygodny rywal dla nas. Na szczęście gramy u siebie i zrobimy wszystko, żeby zdobyć pierwsze trzy punkty w sezonie - zapowiada Marcelina Buś.
Dużo wskazuje na to, że po raz pierwszy w tym sezonie na murawę wybiegnie Joanna Wróblewska, która początek sezonu straciła ze względu na kontuzję. Na pewno zabraknie jednak Hanny Wieczerzak, Oliwii Związek i Krystyny Flis, które przebywają na zgrupowaniu kadry U17. Dwie ostatnie dały bardzo dobrą zmianę w Łęcznej i choć nie odmieniły losów spotkania, to pozostawiły po sobie bardzo dobre wrażenie.
Pogoń Szczecin w dwóch meczach w tym sezonie zgromadziła 4 punkty - na inaugurację wygrała z AZS-em UJ Kraków 2:1, a potem zremisowała 1:1 z AP Orlenem Gdańsk.
- Teraz gramy z Pogonią, która wygrała w pierwszej kolejce. Jest to silny zespół, aczkolwiek będziemy walczyć o trzy punkty. Nie ma łatwych spotkań, nie ma nastawienia że, jesteśmy pewniakami i wygramy. W każdym spotkaniu, w każdej minucie, musimy dawać z siebie 110 procent - dodaje trener Piotr Jagieła.
Trzymamy więc kciuki za pierwsze zwycięstwo i po prostu - dobry mecz. Początek spotkania w sobotę, 2 września, o godzinie 11:45 na stadionie na Kłokoczycach. Transmisję na żywo z tego spotkania przeprowadzi TVP Sport.
Autor: Paweł Prochowski, Fot. Adriana Ficek
