Raport statystyczny przed #WIDŚLĄ

Po nieudanym początku rozgrywek, wrocławianie w końcu odnieśli pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. W poprzedniej kolejce pokonali Lech Poznań 3:1 na Tarczyński Arena. Widzew zremisował za to w Zabrzu 1:1 z Górnikiem. W sumie do tej pory gospodarze dzisiejszego spotkania mają na swoim koncie 7 punktów przy 4 "oczkach’’ Trójkolorowych. Chociaż należy pamiętać, że Śląsk wciąż ma do rozegrania zaległe spotkanie z Pogonią Szczecin.

 

Tego, że w tym meczu padną gole, możemy być niemal pewni. Do tej pory oba zespoły w każdym swoim spotkaniu strzelały co najmniej jedną bramkę. Zostając jeszcze przy golach, jeśli chodzi o xG to tutaj Trójkolorowi wypadają nieco lepiej od swoich najbliższych rywali – 5,60 oczekiwanych bramek zdobytych, co przełożyło się na 6 trafień. W przypadku Widzewa jest to xG na poziomie 5,28 i 7 strzelonych goli.

 

Łódź niezbyt dobrze kojarzy się wrocławianom. W XXI wieku Śląsk Wrocław sześciokrotnie grał z Widzewem ligowe spotkania na ich obiekcie i ani razu nie udało im się wygrać (4 porażki i 2 remisy, ostatnie ligowe zwycięstwo 18.11.2000).

 

W dotychczas rozegranych spotkaniach piłkarze Śląska biegają nieznacznie mniej niż ich najbliżsi rywale – średnio 113,54 km na mecz przy 116,52 km na mecz Widzewa Łódź. Podopieczni trenera Jacka Magiery wykonują również mniejszą ilość sprintów – średnio 87 w spotkaniu. Dla porównania, zawodnicy Widzewa notują ich przeciętnie 96,2.

 

Kibice z Wrocławia najbardziej będą liczyć na kolejny popis Erika Exposito. Hiszpan miał bowiem udział w każdej z pięciu ostatnich bramek dla Śląska (4 gole, 1 asysta) i przy tym jest liderem w klasyfikacji strzelców PKO BP Ekstraklasy.