Wydarzenia

Śląsk II: Derby dla Ślęzy

2023-08-20 07:05:00
Śląsk II Wrocław poniósł pierwszą porażkę w tym sezonie ligowym. W derbowym meczu ze Ślęzą Wrocław, rozgrywanym w ramach trzeciej kolejki III ligi, Trójkolorowi ulegli rywalom na ich boisku 0:2.
Goście dobrze weszli w to spotkanie. Przez pierwszy kwadrans zdecydowanie przeważali w posiadaniu piłki, ale nie przeniosło się to na żadne konkrety pod bramką Ślęzy.

Pierwszą groźną sytuację w meczu, po 22 minutach gry, stworzyli sobie jednak piłkarze Ślęzy. Stratę na boku boiska zanotował Kuba Lizakowski, otworzyło to korytarz na skrzydle dla Oliwiera Jakucia, który niskim dośrodkowaniem wbił piłkę w pole karne Śląska II. Ta akcja skończyła się jednak rzutem rożnym dla gospodarzy, który koniec końców doprowadził do otwarcia wyniku w tym spotkaniu.

Po wrzutce z narożnika, w polu karnym stworzył się ogromny chaos, piłkarze Śląska nie zdołali wybić piłki z własnej szesnastki, a w końcu spadła ona pod nogi Pawła Wojciechowskiego. Napastnik Ślęzy strzałem z okolic jedenastego metra pokonał bramkarza gości. Ta bramka całkowicie zmieniła obraz gry. Do tej pory lepsi wydawali się goście, lecz po golu mecz zaczął toczyć się pod dyktando Ślęzy.

Nie oznacza to jednak, że Śląsk II nie stworzył sobie sytuacji na odwrócenie wyniku. W 30. minucie Oskar Wojtczak znalazł się oko w oko z golkiperem Ślęzy, który jednak wytrącił mu piłkę sprzed nóg i uchronił swój zespół przed stratą bramki. Była to najlepsza okazja dla gości w pierwszej połowie.

Z biegiem czasu gra się trochę zaostrzyłą. Jeszcze przed końcem pierwszej części meczu, żółtą kartkę zobaczył Mariusz Pawelec, a czerwonym kartonikiem ukarany został trener WKS-u, Michał Hetel.

Początek drugiej połowy spotkania to kompletna dominacja gospodarzy, którzy raz za razem wyprowadzali groźne ataki na bramkę Górskiego.

Przewaga Ślęzy w końcu przyniosła jej drugiego gola. W 60. minucie dobre uderzenie z okolic pola karnego oddał Robert Pisarczuk, piłkę odbił bramkarz Śląska II, trafiła ona jednak pod nogi zawodnika gospodarzy, Oliwiera Jakucia. Ten mając przed sobą praktycznie pustą bramkę, bez problemu umieścił piłkę w siatce. Wybić futbolówkę z linii próbował jeszcze obrońca WKS-u Mariusz Pawelec, a jego niefortunna próba interwencji skończyła się dla niego urazem ręki, po którym musiał zejść z boiska.

Praktycznie do końca spotkania obraz gry się nie zmienił. Ślęza coraz mocniej naciskała Śląsk, jednak nie udało jej się strzelić kolejnych goli.

Wrocławianie natomiast porządnie zagrozić bramce Ślęzy zdołali w doliczonym czasie gry. Po wrzutce z rzutu wolnego doszło do kolejnego zamieszania w polu karnym, piłka nawet znalazła się w bramce, ale sędzia odgwizdał faul Huberta Muszyńskiego, za który kapitan trójkolorowych obejrzał dodatkowo żółtą kartkę.

Arbiter ogólnie nie szczędził kartoników. Po dwa "żółtka" obejrzeli Przemysław Marcjan ze Ślęzy i Jehor Sharabura ze Śląska, ale nie miało to wpływu na wynik. Na murawie było żółto-czerwono i... nie tylko na murawie, bo żółto-czerwoni odnotowali pewne zwycięstwo w derbach Wrocławia. Na analizę spotkania nie ma dużo czasu, bo już w środę - 23 sierpnia - Śląsk przy Oporowskiej zagra z Unią Turza Śląska. Początek spotkania o godzinie 16:00.

Ślęza Wrocław – Śląsk II Wrocław 2:0 (1:0)
Bramki:
1:0 Paweł Wojciechowski 24’
2:0 Oliwier Jakuć 61’

Ślęza: Sobolewski – Sasin, Jakuć, Pisarczuk (90' Olek), Wawrzyniak, Wojciechowski (75' Marcjan), Hampel (90' Konowalenko), Afonso, Samiec, Kozik, Bieńkowksi (66' Kluzek).
Śląsk II: Górski - Lizakowski, Muszyński, Stawny, Pawelec (64' Maruszak), Bukowski, Wołczek (55' Gryglak), Wojtczak (55' Jezierski), M.Kurowski (75' Bednarczyk), Matuszewski, Zaborski (64' Sharabura).  

Żółte kartki: Jakuć, Afonso, Konowalenko, Marcjan oraz Muszyński, Pawelec, Sharabura.
Czerwone kartki: Sharabura (Śląsk II, 84', za dwie żółte), Marcjan (Ślęza, 90', za dwie żółte).
Autor: Kacper Karolczyk, Fot. Adriana Ficek

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław